Autor |
Wiadomość |
Aga
Welcome to Srbija
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 22:02, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
Powtórka z rozrywki w finale...Jakoś mnie tak nie emocjonuje, daję głowę że dzisiejszy półfinał z Jeleną był ciekawszy niż będzie finał. A poza tym nie przepadam za siostrzyczkami i żadnej specjalnie nie kibicuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monia
Welcome to Srbija
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce City
|
Wysłany: Pią 9:36, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
FightRena
Beznadziejnie grała ale najważniejsze punkty wygrała Tylko serwis działał jak należy (na innym forum napisano o niej Serena Karlovic )
Elena zdecydowanie lepsza przez cały mecz ale co z tego jak głowa zawiodła. Ten bekhend przestrzelony o metry gdy Serena była w drugim rogu kortu
Mecz genialny Było to, co uwielbiam czyli drama Tylko wielka szkoda, że trzeba czekać na takie miesiącami...
Safina została zvenusowana
Vee zagrała świetnie od serwisu zaczynając i na poruszaniu po korcie kończąc x) Surową lekcję dostała Dinara
Skoro muszę teraz wybierać między siostrami, to będzie to Venus
Niech udowodni po raz kolejny, że na trawie jest GOAT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Welcome to Srbija
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:48, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
MonikA napisał: |
Mecz genialny Było to, co uwielbiam czyli drama Tylko wielka szkoda, że trzeba czekać na takie miesiącami...
|
No takie uroki WTF.A wydawać by się mogło, że to mecz Venus i Dinary powinien być fantastycznym widowiskiem zważając na pozycje obu pań.
A tutaj Rosjanka dostała ostre lańsko ( bo jak to inaczej nazwać?) i co by nie patrzeć tyłek to ją może długo boleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
Welcome to Srbija
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce City
|
Wysłany: Pon 10:46, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
Tak żeby zakończyć Łembledoński wątek to trzeba napisać, ze zwyciężczynią została Serena Williams. Było to 11 jej wielkoszlemowe zwycięstwo.
Niezły numer Renia wywinęła W przekroju całego turnieju to Venus prezentowała się lepiej a tu na koniec wygrywa młodsza z sióstr.
Finału nie oglądałam ale jak zdążyłam się dowiedzieć było to kiepskie widowisko okraszone błędami (zwłaszcza ze strony Vee).
Ale tytuł został w rodzinie
Zdjęcia
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
W deblu triumfowały siostry Williams
[link widoczny dla zalogowanych]
Więc jako podsumowanie można powiedzieć, że Wimbledon został zwilliamsowany
Londynowi mówimy teraz papa I do zobaczenia za rok!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Welcome to Srbija
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:56, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
Niestety Williamsówny, ale i tak chyba mój ulubiony Wielki Szlem
Też nie oglądałam.W sumie chyba nie było co bo słyszałam to samo, co napisałaś.
No to papa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Wto 10:49, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
A ja nie lubię Łymbledonu.
Szkoda, że wygrała Sirin - jak na moje to Vee prezentowała się lepiej. W turnieju znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
Welcome to Srbija
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce City
|
Wysłany: Wto 10:56, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
Mi tam Wimbledon jest neutralny.
Najbardziej kocham AO i US Open zupełnie nie wiem dlaczego
Mes, a Twoim ulubionym turniejem WS jest ...?
I przypomniałam sobie, że jeszcze do Londynu zawitamy w tym roku- na Turniej Mistrzów
Tak więc poprawka: mówimy papa do listopada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Welcome to Srbija
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 14:12, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
A ja baaardzo lubię Wimbledon, nie wiem dlaczego
A nie lubię za to zbyt US Open
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Welcome to Srbija
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:15, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
Na USO się czuję jakoś obok czasem tego turnieju A tutaj tak wszyscy ładnie wyglądają, na biało i w ogóle <3
A no racjaaa!! Turniej Mistrzów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wisełka
I cannot move my skinny, tiny ass
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Śro 8:20, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ja obecnie najbardziej lubię AO, bo poczatek sezonu, bo Novaczek tam wygrywał, bo jest urok nocnego wstawania na 2. miejscu jest chyba RG.
Wimbledon mnie drażni z całą swoją boskością!
Ale decydowanie najmniej lubię US Open.
Więc idzie chronologicznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
Welcome to Srbija
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce City
|
Wysłany: Śro 10:39, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Zastanowiłam się lepiej, pomyślałam nad argumentami i u mnie kolejność jest taka:
1) AO- mecze zaczynające się o 01.00, zarywanie nocy, upał gdy u nas sroga zima, klimat wieczornych sesji, rozhisteryzowani Australijczycy na trybunach i też dlatego, że to pierwszy duży turniej po długiej przerwie.
2) USO- hamburgerożercy, muzyka podczas przerw miedzy gemami, chamstwo na trybunach, gigantyczny kort Artura Ashe'a, również nocne sesje, tłumy, vipy i komercha a tenis czasami jest sprawą drugorzędną. Nie ma takiego drugiego turnieju
3)RG-chociaż sezon na mączce dłuży się strasznie, jest nudny jak flaki z olejem, wszystko wygrywa Nadal i po pewnym czasie widok czerwonej mączki przyprawia mnie o mdłości, to jednak Paryż góruje nad Londynem. Może dlatego, że Ana tam wygrywała
4)Wimbledon-aura wspaniałości nie rusza mnie totalnie, pan Bohdan trzeszczy nad uchem jak to Wimbl jest wspaniały, jedyny, unikatowy itd., transmisja w Polszmacie i tragiczny komentarz, publiczność która jak grają jacyś neutralni zawodnicy jest grzeczna ale jak Maryj wchodzi na kort, to są gorsi od Amerykanów
To by było na tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|