School

Mes

A u nas to nie istnieje, po kilku dniach był sprawdzian.

Ania

U mnie czegoś takiego nie było.Wczoraj mnie zapytał z fizyki jako pierwszą osobę w klasie i jako jedyna mam w ogóle jakąś ocenę.Na szczęście 4

Oj,Monique, nu nu

Mes

A ja jestem po rozprawce na dość durnowaty temat "uzasadnij słuszność słów, że wojna niszczy ludzi, bla bla bla..." odwołując się do znanych dzieł literackich i własnych przemyśleń. Ale udało mi się na dwóch stronach zmieścić, jee Very Happy

Monia

Na podaniowym?
Jak tak to gratulacje Mruga

Moim osobistym sukcesem było jak napisałam wypracowanie na 1,5 strony Very Happy

Skakałam z radości wtedy xD

Monique

Mnie się jeszcze nigdy nie zdażyło żebym zdążyła na wypracowaniu Sad

Zawsze pół godziny myśle zanim coś wymyśle (xD) a potem jak już sie rozpisze to nie umiem skończyć. I zawsze moje zakończenia pozostawiają wiele do życzenia, albo nie ma ich wcale

Przeżyłam zajęcia integracyjne Very Happy

Nie było w sumie tak źle Wink

A jutro chyba dwie kartkówki *-* fajo..

Mes

ja tam nie mam kłopotów z pisaniem, wymyślam na poczekaniu, tylko najgorzej jak miejsce jest ograniczone do dwóch stron podaniowego, tak jak miałam teraz Laughing

Zawsze mam dylemat "jak ja się zmieszczę?" Very Happy

Monique, integracja to trudna rzecz. Ja się przez trzy lata zintegrować z klasą nie mogę xD

Monique

Moja klasa w gimnazjum to było najlepsze co mnie spotkało do tej pory w życiu Very Happy

Aż chciałoby się jeszcze z nimi chodzic Very Happy

Mestari, została Ci ostatnia klasa, wszystko przed Tobą Laughing

No chyba że wolisz już się nie integrować i ich olać Very Happy

Ania

Moja w gimnazjum była beznadziejna, 24 dziewczyny i 2 chłopaków, a jeden z nich był synem wicedyrektorki, a drugi wyglądał jak Yeti Neutral

Masakra, klasa kujonków, średnia klasy była chyba ok. 4,4 Neutral

No cóż, zobaczymy jak ta teraz.

Monia

Ja z moimi uczyłam się 10 lat, od zerówki Very Happy

Byliśmy dla siebie jak rodzina Mr. Green

Wiele nas połączyło przez ten czas, z kilkoma osobami były wojenki ale potem się już tylko kumplowaliśmy Mruga

Żal w czerwcu było się rozstawać lecz teraz jakoś nie tęsknię

We wtorek mamy integracyjny wyjazd Rolling Eyes

Ja już widzę jak to będzie-połączą się w kilkuosobowe grupki, każdy ze swoimi i taka będzie integracja

Ale z drugiej strony się cieszę bo przepadnie mi mój "ulubiony" zestaw lekcji: biologia, fizyka, chemia Mr. Green

Ania

Też myślę, że u mnie będzie taka sama integracja, ale jedziemy wraz z innymi pierwszymi klasami, no i mamy się uczyć hymnu szkoły itd. xD

Monia

A my jedziemy sami

Na 4 godziny ale zawsze to lepsze niż siedzenie na 7 lekcjach

Opowiem jak było Wink

Ale rozrywka-nauka hymnu xDD A ja swojego nie znam

Może na ślubowaniu zagrają Mr. Green

Mes

A ja mam wszystkiego dość: nie dość, że nauki tyle, że ja nie wiem za co zabrać się najpierw to jeszcze się obrzydliwie przeziębiłam, a na religii ksiądz urządził nam lekcje z serii "podnoszenie świadomości seksualnej u młodzieży". Rezultat taki, że było to żenujące, a młodzież płakała ze śmiechu zamiast próbować coś przyswoić. Już sięnie mogę weekendu doczekać.

Monia

Jeszcze tylko jutro Mruga

Ta świadomość jakoś powinna trzymać przy życiu

Omg, co temu księdzu wpadło do głowy Rolling Eyes

Musiała być totalna porażka na placu boju...

I zdrówka Mestari życzę jeszcze Mruga

Mes

To, że jutro piątek służy mi za mantrę do powtarzania

Tylko siedem lekcji, konie i leżę odłogiem...

Porażka była. Lekcja zaczęła się od dyskusji o sumieniu, a skończyła na pogadance o penisie Rolling Eyes

Ja z koleżanką nie wiedziałam, co mamy zrobić: czy się śmiać czy może załamać.

Dzięki za życzenia zdrówka: przydadzą się, bo zdycham permanentnie.

Ania

Biedaczka

Ja miałam 6 lekcji

6 mam także w pon

Ale mam za to wt i śr 8 i w czw 7 Sad