 Wysłany: Nie 23:52, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|||
było trochę spokoju jak jej nie było...   nice to see you again 
miałyśmy duzo do pisania i dlatego du(e?)bel  tematów  haha
 |
|||
| Wysłany: Nie 11:58, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
A po co ten temat? 
Proponuje, żeby w tym dziale pisać tylko o tych turniejach, w których NIE występuje Novak. Tam gdzie gra, śmiało można pisać o wszystkim co się dzieje w turnieju. Eh, zostawić Was na chwilkę. ;p |
|
| Wysłany: Nie 11:11, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Kurde, zaczynam się obawiać Murray'a... Z Karlovicem zagrał bardzo dobrze. Świetne loby, passing-shoty, returny. Zadziwia mnie to jak on biega  Niby tak człapie po tym korcie a jest niesamowicie szybki i do wolejów Ivo z łatwością dobiegał.
A u Ivo skończył się serwis, skończyła się gra. Ale i tak osiągnął 1/2 
Andy po kontuzjach pokazuje na co go stać. A stać go na wiele. Wyrasta do grona faworytów US Open  I szykuje się awans w rankingu... |
|
| Wysłany: Sob 21:50, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
| no to mamy pierwszego finaliste - Murray! A z kim sie zmierzy... eh trudno to przewidzieć bo mysle ze Nole wezmie sie w garsc i pewnie zrobi wszystko zeby wygrać dzisiaj z Nadalem! Obawiam sie Novaka bo z meczu na mecz jest coraz lepszy... z tym ze teraz trudniejszy przeciwnik! Oczywiście licze na Nadala i na jego bardzo dobrą gre! VAMOS!!! | |
| Wysłany: Sob 16:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ja w ogóle nie widziałam żadnego meczu tego turnieju, dlatego moje wypowiedzi opieram na samych wynikach, ale jeżeli chodzą głosy, że Rafa gra przeciętnie ( ) to ja nie widze innego wyjścia jak zwycięstwo kolejnego turnieju Masters.
Pierwszy półfinał jest mi kompletnie obojętny. Ivo jako gracz typowo serve&volley, powinien mi być bliższy bo uwielbiam taką grę, ale do pana Karlovica nie czuję żadnych uczuć. To samo Murray, wychwalany pod niebiosa, zwany przyszłością tenisa, jest dla mnie nijaki. Może muszę się mu bardziej przyjżeć podczas przyszłych meczów, bo w ogóle nie wiem jaka jest charakterystyka jego gry 
Natomiast drugi półfinał to wiadomo Walka dwóch ulubieńców. Na teraz wolałabym żeby wygrał Nole, ale Vamos jest nie do zatrzymania |
|
| Wysłany: Sob 14:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ja mam takie przeczucie, że Ivo staranuje Murraya samym serwisem 
A co do Nole i Rafy, to nie wiem, co powiedzieć. Booże, jak ja bym chciała, żeby Nadal w końcu przegrał... |
|
| Wysłany: Sob 11:26, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Dzień V
Wyniki: Murray def. Moya 2/6 6/3 6/1 Meczu niestety nie oglądałam więc analizy nie będzie Jednak z suchego wyniku można sądzić, że albo Carlos grał jak natchniony w pierwszej partii a potem kondycja siadła albo Murray nie miał ochoty tego przegrać, wziął się w garść po przegranym pierwszym secie i zdemolował Hiszpana w dalszej części pojedynku (właściwie jedno ma związek z drugim xD)
Karlovic def. Kohlschreiber 7/6(6) 7/6(3) Forma serwisowa u Ivo wciąż wysoka (24 asy ) Biedny Phillip nie miał atutów żeby wygrać. Ogólnie mecz to była niezła młócka serwisowa, gemy wygrywane były do 0 lub do 15 i w tie-breakach były emocje. Jak najbardziej zasłużona wygrana Chorwata
Djokovic def. Gulbis 6/3 6/4 Analiza meczu w dziale Novaka :p Nadal def. Lapentti 7/6(3) 6/1 Oglądałam do stanu 5/4 dla Lapenttiego i Ekwadorczyk grał nieźle Na Nadala to jednak za mało bo przeciw niemu trzeba grać b.dobrze  Po przegranym tie-breaku pewnie forma Nicolasa się załamała i Rafa bez trudu awansował do 1/2
Dzień VI-dzień półfinałów
I półfinał- Murray/Karlovic Szkota nie widziałam ani minuty w tym turnieju więc nie mam rozeznania o jego formie  Wszystkie mecze wygrywał jednak pewnie więc z formą wydaje się być ok. Natomiast Ivo zaskakuje Ogrywa rywali w tie-breakach i co najważniejsze wygrywa tą grę nerwów. Jak Andy nie będzie się za mocno denerwował i wyjdzie skoncentrowany to wygra a Ivo musi w końcu spuścić z tonu xD Faworyt-Murray 
II półfinał- Djokovic/Nadal 
Najbardziej wyczekiwany mecz Od chwili zobaczenia chyba każda z nas zachciała by doszło do tego meczu. I tak się stanie.
Novak nie zachwyca forma ale jakoś doczołgał się do tego półfinału. Nadal jest natomiast w życiowej formie (niepokonany od ponad 30 spotkań na każdej nawierzchni) chociaż jak czytałam to w Cincy też jakoś gra przeciętnie. Novak aby wygrać musi: -trzymać za wszelką cenę swój serwis -nie chodzić często do siatki do Rafa to mistrz passing-shotów -nie robić prostych błędów
-grać agresywnie i nie dać sobie narzucić stylu gry przeciwnika Proste, nieprawdaż? xD Wszystko i tak okaże się na korcie. Marzę tylko o tym żeby Nole urwał chociaż seta (ale skrycie wierzę w zwycięstwo ) |
|
| Wysłany: Sob 11:14, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
| No to mamy piękny mecz półfinałowy ! Rafa kontra Nole ! Mecz Novaka z Gulbisem nie był tak zacięty jakby można sie było tego spodziewać! Troche sie zawiodłam! Ale Novak po pierwszym spotkaniu które nie było dla niego najlepsze pokazał ze z Jego formą nie jest najgorzej! Wiec szczerze powiem ze obawiam sie trochę Novaka ! Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli i wierze ze Rafa wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku VAMOS RAFA!!! |
|
| Wysłany: Pią 11:37, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Roger zalicza co raz więcej wtop...Trzeba przyznać jedno: to nie jest jego gra.Jedyne piłki, które wygrywa to chyba tylko dzięki doświadczeniu bo reszta jest we wręcz tragicznym stanie.Nic mu nie siedzi, nic mu nie idzie, już nawet instynkt go zawodzi.Wciąż po cichu wierzę, że król się jeszcze podniesie, ale Roger wcale mi nie pomaga w tej wierze.Jejuuuu...
A niechby Moyę szlag trafił Szkoda, że nie widziałam meczu, ale bardzo cenię i lubię Nikolaja.Zawsze mu życzę jak najlepiej.No niezwykle mi go szkoda...jakoś ostatnio czołówka nie gra za dobrze.Może czas na zmianę warty?Nie wiem.
Debel, no cóż spodziewałam się przegranej, aczkolwiek patrząc na wynik, to w drugim secie nieźle walczyli.Czyli nie jest jeszcze fatalnie. Co do Novaka i Erniego...Lubię Erniego, ale wolę by wygrał Novak.Nie będzie to łatwy mecz, nie ma nawet co kombinować, który bardziej zmęczony.Nie ma to znaczenia.Będzie zacięcie.I dobrze, bo wreszcie chciałabym zobaczyć formę Novaka. |
|
| Wysłany: Pią 11:32, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Monia lubię te Twoja podsumowania i typy na kolejne mecze dzisiaj ciekawe mecze sie zapowiadają jestem ciekawa wyniku meczu Nola z Ernestem bo to moze być ciekawy mecz i trudno przewidzieć zwycięzce ale jednak skłaniałabym sie do Nola ale zobaczymy i oczywiście chce w końcu zobaczyć Nadala na korcie bo od początku turnieju gra o 1 a tego juz PSE nie transmituje  ale polfinały juz chyba bedzie bo Rafa gra dzisiaj znowu o 1
VAMOS !!! |
|
| Wysłany: Pią 11:00, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Fed zaliczył nam wtopęi to niezłą - z Karlovicem nie wstyd przegrać, ale Fed to jeszcze numer jeden, do jasnej ciasnej.
Rafa wygra i to spacerkiem. A co do Nole to... ja idę się modlić. |
|
| Wysłany: Pią 10:37, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|||
Haha, wykrakałam :p Były dwa tie-breaki i Ivo je wygrał. Fed psychicznie ich nie wytrzymuje. Przydarzają się błędy, kilkumetrowe auty, ramy. A Ivo serwował jak natchniony (22 asy ) i jeden mini-break wystarczył do wygranej.
Ale żeby był porządek
Dzień IV Ernests wygrał  Ależ on ma łatwość gry z forhendu. Coś wspaniałego Szybko się ustawia, ma szybką rękę i zaskakuje kierunkami uderzeń. Serwis też świetny. Novak, strzeż się! 
Nadal-sparingu wczoraj nie było 2h trzeba było pograć. Haas się postawił, seta nie urwał ale tie-break z Rafą to zawsze coś xD
Moya zaskakuje  Nieprawdopodobny powrót Na dodatek musiał grać wczoraj dwa mecze. Pokonał Davydenkę i Andreeva (dwóch Rosjan jednego dnia, nieźle ) Brawo Carlos!
Murray-bez problemów ograł Tursunova Verdasco-poleciał in straight sets z Lappentim
A debliści przegrali z braćmi 4/6 6/7(0) 
Dzień V=dzień ćwierćfinałów
I ćwierćfinał- Moya/Murray Widziałam dwa mecze Hiszpana i grał b.dobrze. Andy jeśli utrzymał poziom gry z Toronto, to też jest nieźle. Niby faworytem jest Szkot ale Carlos już tyle zdziałał w Cincy, że może pokusić się o niespodziankę Jak dla mnie sprawa wyniku otwarta
II ćwierćfinał- Karlovic/Kohlschreiber Najbardziej niespodziewana para  Obaj panowie mają w nogach wczorajsze ponad 2-godzinne trzysetówki i mogą odczuwać zmęczenie. Ivo pokazał świetną formę serwisową, więc o przełamanie na korzyść Niemca będzie ciężko. Ale jeśli Phillip zacznie czarować bekhendem, poruszać Chorwatem i go rozprowadzać (tak jak to robił wczoraj Roger) może wygrać. W tym meczu nie ma faworyta
III ćwierćfinał- Djokovic/Gulbis
Mam to co chciałam i teraz się obawiam Ernie gra niesamowicie, Novak nie wiadomo jak xD Raz męczy się Bollelim by następnego dnia przejechać się po Seppim. Jest jednak świeży a Gulbis ma w nogach ciężkie mecze. Wszystko może rozegrać się w sferze kondycji...
W wywiadzie Novak powiedział, że już odnalazł swój rytm Zobaczymy czy mówił prawdę czy mydlił nam oczy Faworyt-Novak (chociaż jak wygra Ernie też będę zadowolona jednak liczę na 1/2 z Nadalem )
IV ćwierćfinał- Lapentti/Nadal Chyba nawet nie ma o czym pisać Faworyt jest tylko jeden-Rafa Motywacja u Rafy jest ogromna bo musi wygrać ten turniej aby od poniedziałku być nr 1
Tyle moich wywodów Gratuluję tym, co mieli siłę przeczytać ten post do końca xD |
|||
| Wysłany: Pią 9:56, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Możliwe, że tak jest, ale czytałam opinie jakoby Ernest w jednym z wywiadow przyznal, ze do niedawna mial problemy z graniem 2 meczy pod rzad. Co oznaczałoby jednak przechylenie szali zwycięstwa w strone Nolego, który zaczyna grać coraz lepiej. | |
| Wysłany: Pią 7:27, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
| to będzie trudny mecz, bo ten chłopak ma mnóstwo siły nawet jeśli dzień wcześniej miał trzysetówke lub pięciosetówke w szlemie. | |
| Wysłany: Czw 22:19, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
| No a Gulbis zmęczony
Chociaż patrząc na ostanie wyniki, wydaje mi się że już każdy z nich odnalazł własny rytm. To będzie sprawdzian dla ich obu. |
|