 Wysłany: Pon 19:17, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Ja babski turniej skwituję tak: laski, przeszłyście same siebie! | |
| Wysłany: Nie 12:07, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
I tak jestem nieszczęśliwa 
Ale brawo Frania, kur.de! |
|
| Wysłany: Nie 8:07, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
| No i stało się! Mamy nową mistrzynię wielkoszlemową.
Finału jak zawsze nie widziałam ale liczę, że załapię się na jakieś powtórki dzisiaj 
Gratulacje Franka! Oczywiście muszę wspomnieć o tym iż w deblu wygrały siostry Williams i tym sposobem zdobyły "Serenus Slam" (wygrały Wimbledon, USO AO i teraz RG) 
Girls, jesteście the best!  |
|
| Wysłany: Pią 6:16, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jelena, ty tępa dzido  Dlaczego przegrałaś w takim stylu?
Ja też chcę, żeby wygrała Schiavone. Nie zdzierżę Stosur. |
|
| Wysłany: Czw 11:52, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
A moim zdaniem sukienka Sereny właśnie przykrywała co trzeba i nie uwydatniała jej ass 
Venus też świetnie. Wcale nie była to sukienka rodem z sex-shopu! Tylko spodenki mogły być innego koloru xDD U Marysi był potencjał na dobrą sukienkę tylko kolory zepsuły efekt  Połączenie nie w moim guście. Zdecydowanie bardziej wolę kolor od takich mdłych barw.
JJ ma fajny kolor tylko fason trochę zerżnięty z sukienki Łozniaki pod koniec ubiegłego roku. Ale najładniej dla mnie wyglądała Lil'Masha  klik!
Prosty i nieskomplikowany strój jeszcze bardzie uwydatnia jej urodę 
I jeszcze coś a'propos turnieju: Jeśli już któraś z nich ma wygrać, to niech to będzie Schiavone (ma u mnie + za wywalenie Łozniaki xP), bo reszty normalnie nie zdzierżę  |
|
| Wysłany: Czw 11:22, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
Stosur!!!!! Jak dobrze  Dzięki!
Czyżby Lelenka miała grać w finale?Albo nie daj Boże Schiavone?No cóż.Zobaczymy. Chciałam słów kilka o sukienkach  Serena- jak ma się wielką dupę to trzeba tą sukienką ją przykryć albo co najmniej nie wkładać żółtych majt, które podkreślają jej wielkość!Fuj!Strój Venus makabra, Maryśka nieźle Podoba mi się strój Stosur.Prosty, ladny, dobrze leży  Ładny miała jeszcze Cirstea |
|
| Wysłany: Śro 16:13, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
RG właśnie dzisiaj dla mnie się skończyło 
Moja ostatnia ostoja odpadła ze Stosur i tym sposobem w półfinałach nie mam żadnej zawodniczki, którą darzyłabym sympatią. Także poziom spotkań (jak zazwyczaj) nie powala... Jedyny fajny mecz jaki widziałam był pomiędzy Reazi a Petrovą. Goszz, co za beznadziejny turniej 
Dawać już Wimbledon!  |
|
| Wysłany: Pią 9:05, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
| A bo w środę nie było chyba studia przez to, że deszcz pokrzyżował szyki tenisistom...
Hmm... a widziałyście odcinek jak Bacha demonstruje jak można się wkręcić do pomieszczenia dla zawodników? żal.com! |
|
| Wysłany: Pią 7:00, 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
| A co było w środę w "Babs undercoverd"?
Bo wczoraj było o tym dlaczego Fed się nie poci. Ale środowy odcinek Matsa przegapiłam A na stronie ES nie ma video...
U JJ widziałam tylko 3 seta. Później mogę powiedzieć, co się działo w tym fragmencie. |
|
| Wysłany: Czw 19:40, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
| A Novak też Chorwatem kiedyś został - także Ana nie jest sama xD
Kurde, wstyd, panno Anno. 6:3 6:0 z Klejbanem przerżnąć? Przecież ten czołg nie umie grać na mączce
Jeca trzy sety. Nie wiem, co tam się działo.Może wy wiecie? |
|
| Wysłany: Czw 17:04, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Ahahaha Nie wiedziałam, że posiada taki świetny video blog Masakra xD
Kuzi gra kiepsko i to strasznie.Połowa to auty albo w ogóle zagrania z dupy.Ta Petkovic by ją w dwóch setach rozwaliła, ale na piłkach meczowych się przestraszyła i przegrała. |
|
| Wysłany: Śro 21:55, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
Za tę Chorwatkę Ana by go porządnie walnęła 
Wstyd panie Stopo! Nie mam nic do WC, ale faktycznie kiepska jest w tej roli. Natomiast to co wyprawia Basia S.  nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać...
Jeszcze jak dowaliła, że Novak ma włosy jak hełm! Noszzz! Strzelić ją tylko! |
|
| Wysłany: Wto 17:54, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
Mnie też Anabel denerwuje ale to jedyna okazja by obejrzeć jakieś highlightsy z meczów, których ES nie pokazywał 
"Caroline's Vlog" jest to videoblog. Łozniaki dostała od ES kamerę firmy Sony i nagrywa swoje złote myśli. Część I: Haj! Jestem Karolina Łozniaki. Jest 10 rano i jestem na treningu z moją najlepsiusią psiółką Agniesią i jest siostrzyczką. Hahahaha! Pogramy sobie w piłkę nożną
*bum* *pizd* *kop* (zoom na tyłek Karoliny) Koniec. Część II: Haj! Wygrałam mecz 6/0 6/3! Zrobiłam wywiady i właśnie jestem na stołówce i szamam zimny obiad czy tam lunch. Sama już nie wiem. Zimny jest, bo muszę odpisać moim przyjaciołom na sms-y. Baj! Ogólnie wrażenie jest wstrząsające xDD Nie wiem, co poeta (czyt. Eurosport) miał na myśli
U Chorwatki (xDD Carol  ) Any Ivanovic Rzym chyba był pojedynczym wyskokiem. Włączyłam jej mecz tylko na moment ale jak zobaczyłam jak ona serwuje piłkę, którą sobie wyrzuciła 2 metry za plecy, miałam dość. Co ona robi z Heinzem na treningu!? Zamiast pozbyć się tego paskudnego nawyku, ona pewnie uczy się jak serwować z tych beznadziejnych wyrzutów 
O Azarence faktycznie zapomniałam wspomnieć ale jej porażka nie jest dla mnie wielką sensacją Dorobiła się podczas jakiegoś turnieju i zamiast się wycofać i wyleczyć kontuzję, to pchała się do kolejnego. Nawet jeśli teraz była forma, to forma uleciała kompletnie.
Tak samo porażka Safiny nie szokuje. Wypowiedziałabym się już na temat kiecek ale czekam na to, co pokaże sierotka Marysia |
|
| Wysłany: Wto 15:59, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Chyba też nie wiem co to jest? Generalnie Matsa nie oglądam bo mnie Anabel tak denerwuje xD
Zapomniałaś o Azarence, którą rozjechała do 1 i 2 Dulko Ale fakt, z Sanchez niezła akcja Karol z kolei zszokował się Dementievą, że aż tak dobrze grała.Nie za bardzo oglądałam, toteż nie wypowiem się.Isia też do przodu, ale ojciec ją skrytykował, zobaczymy na ile to dobrze wpłynie na jej postawę... |
|
| Wysłany: Pon 18:04, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Caroline's Vlog? Co to? | |