Autor |
Wiadomość |
Ania |
Wysłany: Sob 16:44, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie wiem, ja tam nic nie widziałam.Ale skoro tak mówisz, to bez sensu zabawa.
Chyba, że może sowicie płacili? |
|
|
Monia |
Wysłany: Sob 11:27, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Liczę na to, że w przyszłym roku Novak nie wybierze gry w pokazówce jako sposobu przygotowania do AO
Dobrze się bawi chłopak, pouśmiecha się trochę, rozbawi publiczność. Ale całkowite tumiwisialstwo doprowadza mnie do szału. Jeśli nie zamierzał w ogóle się przykładać, to mógł podziękować organizatorom i trenować (bo inaczej jego poczynań nazwać nie można) gdzie indziej.
Już bym wolała jakby pojechał do Brisbane, dotarł do finału i pogorszył jeszcze bardziej bilans z Rodem Przynajmniej tam może grałby na poważnie. Bo w Kooyong Novak bardziej jest Świętym Mikołajem co rozdaje mnóstwo prezentów z forhendu i mecze niż 3 rakietą świata
Dobrze, że to już koniec tej szopki i zacznie się w końcu gra na serio Bo jakbym miała wstawać kolejną noc i oglądać takie coś, moje nerwy już by nie wytrzymały |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Czw 21:20, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dobrze, że tego nie widziałam!
Mnie bardziej od tej porażki martwią jednak upały, które są w Australii! |
|
|
Ania |
Wysłany: Czw 21:19, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
No to wygląda ta porażka niegroźnie, a na pewno nie można jej przyjmować jako negatywny zwiastun.
O masz, ale to by była kicha jakby jeden i drugi nie mógł grać w AO.Mam nadzieję, że to nic bardzo poważnego i się wykurują na pełnię możliwości. |
|
|
Monia |
Wysłany: Czw 17:29, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Fragment konferencji prasowej:
Q. Novak, would you sort of describe that as a sort of a minor hiccup today or is it something you will look at seriously?
A. Well, look the results didn't really matter, even yesterday and today, for me. The main point of my participation here is to get a good practice, get some points and games before Australian Open, which is of course my main priority. Today, I didn't feel good on the court since I stepped in. He played well but I made way too many unforces errors, and that's it.
Q. Was the wind a factor at all?
A. Well, a little. But it was same for both of you, so I can't say wind was explanation for my loss.
Q. You seemed to be missing a lot of stuff?
A. It's quite tricky conditions here, you know. It's really different from Melbourne Park. But look, I got two matches and I mean it's fine for me anyway. I played a lot of matches last year, almost a hundred matches so I, to be honest, I'm a bit fed up with the matches. I needed some time to practice and try to figure out things, and I've been practicing very hard in last two and a half, three weeks, and I think maybe I was a little bit slower today and wasn't moving that well, so that was one of the reasons. But it's all setting up a good form for Australian Open.
No ma rację. AO jest najważniejsze i na tym trzeba się koncentrować. Jak już ma odwalać takie siupy, to lepiej teraz niż później jak gra zacznie się "na poważnie"
Tylko szkoda mi trochę ludzi, którzy chcieli zobaczyć dobry mecz, a dostali coś zupełnie przeciwnego
I jeszcze informacje dotyczące samej pokazówki:
Wycofali się del Pony i Soderling. Argentyńczyk ma kontuzję nadgarstka, Szwed łokcia.
Oby z Portkiem to nie było coś poważnego |
|
|
Ania |
Wysłany: Czw 12:43, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
No z tymi pokazówkami i ogólnie turniejami przed AO, to tak naprawdę nigdy nie wiadomo.Na ile to odzwierciedla formę, a na ile ktoś zdejmuje z siebie presję albo jeszcze coś innego.
Tak naprawdę zobaczymy od poniedziałku. |
|
|
Monia |
Wysłany: Czw 7:14, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Podobny, a nawet lepszy wynik jest. Szkoda tylko, że w złą stronę
Mam pojęcie, że to tylko pokazówka ale jednocześnie jest to jedyna szansa na zagranie kilku spotkań, wdrążenie się w rytm i przystosowanie się do warunków meczowych, bo na treningu - niezależnie od tego jak długi on będzie - nie osiągnie się takich samych efektów.
A tak, to Novakowi nawet nie zależało by wygrać albo zdobyć więcej gemów. Tylko błąd za błędem leciał
Jestem zawiedziona...
Liczę, ze był to jednorazowy wyskok. Może potraktował ten mecz treningowo, aby przetestować jakieś rozwiązania taktyczne albo warunki były złe do grania (chociaż Nando dawał sobie świetnie radę ).
Czekamy, co powie na konferencji....
Jest też inna opcja
Novak przegrał mecz wysoko, aby przestano o nim mówić jako faworycie AO i zmniejszyć trochę presję wywieraną przez dziennikarzy, kibiców, ekspertów itp. A od poniedziałku wyskoczy z galaktyczną formą i rozwalcuje wszystkich |
|
|
Ania |
Wysłany: Czw 0:10, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Też się nie spodziewałam relacji z Kooyong
Mnie dziwi, że Conga tak łatwo, w dwóch setach pokonał Soderlinga
Ajde Nole! |
|
|
Monia |
Wysłany: Śro 18:30, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Eh, a ja bym wstała tylko nie spodziewałam się, że będzie z Kooyongu jakaś transmisja. Tym bardziej na becie
Jutro jednak nie przepuszczę
Wynik z Haasem wygląda ładnie. Mam nadzieję, że z grą było tak samo Z Fiasco liczę na podobny rezultat
Ajde! |
|
|
Aga |
Wysłany: Wto 23:10, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kibicujcie mu za mnie bo ja o 2:30 widzę się z poduszką
ADJE! |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Wto 21:17, 12 Sty 2010 Temat postu: AAMI Classic Kooyong 2010 |
|
Pierwszy mecz sezonu z Haasem Nie ma co! Trzeba wejść w nowy rok z przytupem!
Widzimy się 2:30 na becie!
Ajde Nole! |
|
|