Autor |
Wiadomość |
Mes |
Wysłany: Czw 21:23, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
no, wreszcie koniec z mączkami, trawami i takimi tam |
|
|
Kajtek |
Wysłany: Czw 20:51, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
no tam pewnie będzie odnosił sukcesy gorzej będzie z Nadalem ale mimo wszystko jestem dobrej myśli |
|
|
Menka |
Wysłany: Czw 20:38, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
Montreal
nareszcie hard! |
|
|
Kajtek |
Wysłany: Czw 17:55, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
jaki jest nastepny turniej w którym Novak bierze udział ? |
|
|
Ania |
Wysłany: Śro 20:57, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Co do tego, co Menka napisała.
1.A mi się nawet podobał, ale tą dziurę też przyuważyłam
2.Safin w ogóle dzisiaj zagrał dobrze.Wiadomo, że mu jak siedzi serwis to mecz jakoś leci, a jak nie to tragedia.Ja nie wiem, czy on nie poczuł trochę tak jakby sobie pomyślał, że długo później nie dostanie 'łatwiejszego' Novaka i to jest jego szansa.
3.Nie wiem, normalnie w ogóle grał jak żółtodziób przed mistrzem i jakby się bał zdobyć punkt.
3.A mi jakoś wszystko jedno.
4.Same outy, samiutkie.Albo siatka.Albo nie dobiegł.No umarł.
5.Też lubię w nim te emocje, ale właśnie...jeśli są mobilizujące.
6.Myślę, że Novak na trawie nie prezentuje się źle.W finale w Queens nie przegrał jakoś sromotnie z Nadalem, po za tym do finału też musiał jakoś dojść.Raczej miał zły dzień, może coś się stało.
7.Raczej miał w tym meczu bo zazwyczaj serwis to raczej jego mocna strona.W drugim secie wszystkie gemy wygrał głównie dzięki serwisowi, ale ogólnie to ten element leżał i kwiczał u niego.Jak wszystko dzisiaj.
8.Dokładnie.
9.Było kilka sytuacji, które mógłby spokojnie wybronić(nie będąc Nadalem).Jakiś brak sił?
10.Ja nie wiem, czy jest coś do czego nie można się u niego dzisiaj przyczepić.WSZYSTKO było tragiczne.
11.No żeby to był jego jedyny błąd.
12.Za duży siły chyba miał, nie rozumiem xD
13.Oj nie sądzę, myślę, że ogólnie miał wszystkie dość.
Jedno mnie ujęło, ładnie się zachował po meczu, poklepał Safina i w ogóle.Zawsze mi kibicuję, ale dzisiaj nie pokazał tego, że należy mu się wygrana.Ani wolą walki, ani zagraniami, ani czymkolwiek.Za darmo się nie wygrywa. |
|
|
Kajtek |
Wysłany: Śro 17:03, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
niech Rafa zagra w finale mi to nie przeszkadza
w sumie biedny Novak... szkoda mi go było dzisiaj... ale nie miał swojego dnia... nic mu nie wychodziło... trudno... za rok tez jest Wimbledon ( nawet lepszy bo z dachem ) hahah |
|
|
Mes |
Wysłany: Śro 16:24, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Kurde no! A taki Rafa sobie przykładowo dojdzie do finału!
A tak w ogóle to co odwaliło Safinowi, że nagle zaczął grać jak człowiek? |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Śro 15:53, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Tylko punkty & ku*** ciągle punkty! Olać punkty! To jest sport. To tylko sport. Ja nie będę sobie uprzykrzać życia jakimiś punktami. A ranking? Pies go ***
Wygrał 3 turnieje w tym sezonie i na pewno na tym nie poprzetanie. A na którym miejscu ukończy sezon to nie istotne. Wierzę w jego instynkt zwycięzcy! |
|
|
Menka |
Wysłany: Śro 15:48, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
złosc mi przejdzie. chyba juz przeszło. ale uuu.
teraz Montreal i bronimy tytułu.
jej, ile stracił punktów. |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Śro 15:40, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zdarza się. Słabszy dzień - tyle. Marat to nie chłopiec do bicia.
Dla mnie i tak jest kochany **;
Drogie Panie - spokojnie...
PS. Nie pierdzielić tylko proszę o żadnych punktach!
Ajde, Vamos, czy co tam innego Marat! |
|
|
Menka |
Wysłany: Śro 15:25, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Parę uwag do przegranego meczu Novaka i nie tylko.
1. Novak obciął włosy - uuu wole go w dłuższych. I zauważyłam ,że ten kto obciął mu kudły wygolił mu dziure z tyłu głowy.
2. Safin cholernie dobrze serwował, znów napotkał takiego zawodnika.
3. Dlaczego Novak zagrywał wszystkie uderzenia na zawodnika, a nie rozrzucał go po narożnikach tak jak robił to Safin.
3. Nie lubię Safina.
4. Za dużo błędów ze strony Djokovica.
5. Kocham to jak się denerwuje i krzyczy ,ale niech wygrywa mecze.
6. Albo Safin dobrze grał albo Novak bardzo słabo się prezentuje na trawie.
7. Nole miał/ma bardzo słaby serwis. Normalnie zaczęłam krzyczec: "za wysoka siatka". W 1 gemie jak widziałam 40: 00 dla Safina przy serwisie Serba to byłam w szoku.
8. Novak nie miał w tym meczu mocnej strony.
9. Biegac, biegac - normalnie jakby miał kołek w tyłku.
10. Ja nie wiem czemu on miał takie złe ustawienie do tych piłek. Takie cyrki wyprawiał.
11. To nie clay, nie ślizgamy się tylko drobne kroczki robimy.
12. I aby out, out po zagraniu Novaka.
13. Kondycja - on cały czas sapie.
NIE BYLO DUCHA WALKI! |
|
|
Kajtek |
Wysłany: Śro 15:10, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
co sie dzieje z Novakiem ? hmm...
Przegrał ! szok! |
|
|
Mes |
Wysłany: Śro 13:33, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
A nie za ciepło w nim Fedowi? xD
Szybki edit...
Kurrteczka, Nole przegrał seta z Safinem. |
|
|
Kajtek |
Wysłany: Śro 13:32, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mecz z Safinem się zaczął ... obaj jak narazie robią wiele błędów i nie pokazują jakiejś specjalnej gry....
Novak przełamany... ale mimo wszystko myślę ze Novak jakoś sobie z nim poradzi zapunktowałam ? hahah |
|
|
Ania |
|
|