Autor Wiadomość
Ania
PostWysłany: Pon 21:57, 24 Sie 2009    Temat postu:

No tak, Maryśka powinna być z siebie dumna Mruga
Brawo Elenka, ale ta liczba błędów porażająca.Muszą z tym skończyć Very Happy

Trofeum piękne, ale najlepsza ma Marija xD I to jest dobra proporcja między zwycięzcą, a przegranym xD
Mes
PostWysłany: Pon 11:26, 24 Sie 2009    Temat postu:

Pięknie, Lelenka Mruga
Marysi to się najbardziej brawa należą za skopanie dupy Kleybanovi - jak widać, nie było to łatwe. No i fajnie, że gra coraz lepiej.
Monia
PostWysłany: Pon 11:23, 24 Sie 2009    Temat postu:

Dementieva def. Marysia 6/4 6/3
Meczu nie obejrzałam choć chciałam Laughing
Jednak jak czytam, że obie grały źle, popełniły obie około 90 błędów (), to nie żałuję xD
Elena grała w przekroju całego turnieju lepiej i miała mniej przestojów.
A Marija i tak powinna być zadowolona, że tak szybko po powrocie była w finale wielkiej imprezy Razz

Dzięki temu Dementieva będzie rozstawiona na USO z #4 (zepchnęła Dżeja z tej pozycji) a Marysia z #30.
I wszyscy są zadowoleni xD


Śliczne jest to trofeum
Ania
PostWysłany: Nie 14:03, 23 Sie 2009    Temat postu:

No i super Hurra
Ale 12 podwójnych Maryśki to jest dobre xD Ja nie pojmuję, jak można tak źle serwować i wygrywać?Laughing

Wyniki prawie każdego meczu w WTA są otwarte bo to jest WTF xD

Oczywiście kibicuję Lelence, ale to Masza ma mega motywację Mruga
Monia
PostWysłany: Nie 10:57, 23 Sie 2009    Temat postu:

Wohoo! Hurra
Maria rulezz, a zemsta jest słodka Twisted Evil
Z tego, co pokazał ES mecz był koszmarny Laughing Masa błędów czy to chodzi o niewymuszone czy podwójne xD
Marysia przegrywała 1/3 i 0/30 w trzecim secie ale nie byłaby sobą gdyby nie wyciągnęła Very Happy

Serena Zdegustowany

Finał podobnie jak tydzień temu w Cincy jest sprawą otwartą.
Będzie to mecz dwóch walczaków Mr. Green
H2H nakazuje typować Marię (8-2) Poza tym jest głodna zwycięstw i na bank ma chrapkę na pierwszy tytuł po powrocie.
Zaś Elena gra tutaj dobrze i świetnie returnuje, co będzie potężną bronią przeciwko wciąż miotającej się ze swoim serwisem Szarapowej
Naprawdę mam dylemat xD
Ania
PostWysłany: Sob 22:08, 22 Sie 2009    Temat postu:

Isia, kurde, no.Chociaż teraz to nie wiem, czy wolałabym żeby została rozjechana przez Kleybanovą.....
GO MARYŚKA! xD Ja jestem bardzo pro w meczu z Kleybanem.

See za bardzo się nie przemęczyła bo poległa w bardzo brzydkim wyniku z Eleną.Graty Lelenka, nie wiem jak mecz, ale jestem dumna z ciapci
Mes
PostWysłany: Sob 14:58, 22 Sie 2009    Temat postu:

Jeśli idzie o skopanie Kleybana to mogę nawet wyznać Marii miłość, jeśli jej to pomoże lol
Monia
PostWysłany: Sob 13:45, 22 Sie 2009    Temat postu:

Kleybanova jest killerką byłych #1. Marysia należy do tego gangu i ma pomścić koleżanki
Poza tym Jelena było bardzo bitchowata, kłócąc się z sędziami liniowymi czy sędziną główną oraz ajdując. Podobało mi się to Very Happy
Aż zaczęła mi do niej sympatia wracać...

Mes, więc Ty też zamierzasz być pro-Maria w półfinale? Hyhy
Mes
PostWysłany: Sob 12:56, 22 Sie 2009    Temat postu:

Dżej, ty stara ropucho Krzeslem go!
Z kim jak z kim, ale z Kleybanem? Ech. Kleybanowi trzeba skopać to wielkie, tłuste dupsko.
Mówiłam, że będzie fajnie, jeśli Jelena dojdzie do ćwierćfinału i obroni punkty, ale nie chodziło mi o to, żeby w tej fazie odpadać Laughing

Cytat:
Teraz nie chodzi o rozstawienie, tu chodzi o zemstę - za Anę w AO, za Venus w Madrycie i Dżeja w Toronto xDD

Monia... że też ty chcesz zemsty za Dżeja - niebywałe Very Happy
Monia
PostWysłany: Sob 12:02, 22 Sie 2009    Temat postu:

Dżej Jak mogłaś Zdegustowany
Oglądałam na ES fragmenty pierwszego seta, potem wyłączyłam, bo moje poczucie estetyki zostało wyraźnie naruszone xD
Chyba zadecydowało zmęczenie. JJ grała długi mecz z Clijsters i jedynym sposobem by mogła grać dalej w turnieju było zwycięstwo w dwóch setach. Popełniała też czasami takie błędy, że ojej. Rozgoniła przeciwniczkę jak trzeba by wywalić forhend 50 m w aut Rolling Eyes
Marysia wygrała i mam przeogromną nadzieję, że skopie Kleybanovą tak, iż nie wstanie do US Open Zly
C'mon Marija!
Teraz nie chodzi o rozstawienie, tu chodzi o zemstę - za Anę w AO, za Venus w Madrycie i Dżeja w Toronto Twisted Evil xDD

Go Renia! Mr. Green Aż szok, że See się stara i jest w półfinale lol
Mes
PostWysłany: Pią 22:14, 21 Sie 2009    Temat postu:

No to będzie wojenka. Wytaczamy armaty i działka wodne. Ajdeee! Very Happy
Brawo Lelenka Mruga
Ania
PostWysłany: Pią 22:12, 21 Sie 2009    Temat postu:

Ło mamuniu, Dżeja czeka teraz czołg Kleybanova.

Spotkałam się z opinią, że jeżeli Radwańska wygrałaby mecz z Sharapovą to dałoby to jej szansę i nadzieję, że będzie lepiej grać w tym sezonie.Odbudowałoby ją to.
Ja chyba tego nie popieram i raczej nie widzę szans z Marią.

Lelenka poradziła sobie ze Stosur
Mes
PostWysłany: Pią 12:46, 21 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
Chyba Serena wchodzi już w nastrój wielkoszlemowy i ma ochotę skopać trochę tyłków na rozgrzewkę

Ojć, może boleć Very Happy A jak ktoś odda? xDD

Cytat:
Dżej w meczu z Clijsters w trzecim secie przegrywała 3/5 ale udało jej się wygrać 7/5. Kto wie, może Jelena będzie jedną z faworytek USO?

No wreszcie Razz Zwykle to Dżej zwykła wtapiać. Brawo, brzydka, niedobra, słabo serwująca Jeleno! Wink
Dżej to the power!

Niech też będzie moja strata: dawaj Radwa!
Monia
PostWysłany: Pią 11:42, 21 Sie 2009    Temat postu:

Chyba Serena wchodzi już w nastrój wielkoszlemowy i ma ochotę skopać trochę tyłków na rozgrzewkę Hyhy
Dżej w meczu z Clijsters w trzecim secie przegrywała 3/5 ale udało jej się wygrać 7/5. Kto wie, może Jelena będzie jedną z faworytek USO? :hamster_hmmm:
Mecz Radwańskiej został przerwany przy 7/5 5/3 i 40:0 Laughing
Safarova zrobiła mi miłą niespodziankę i nie odpadła bądź skreczowała po wygraniu z Aną jak to wszystkie inne babeczki mają w zwyczaju

Pla gier - piątek
Stadium (from 11.00hrs)
1. Black/Huber vs. Dushevina/Rodionova
2. Samantha Stosur vs. Elena Dementieva (NB 13.00hrs)
3. Lucie Safarova vs. Serena Williams
4. Alisa Kleybanova vs. Jelena Jankovic (NB 19.30hrs)
5. Agnieszka Radwanska vs. Maria Sharapova


Sharapova - Radwańska
Niech będzie moja strata: C'mon Masha!
To dlatego, że jeśli Marysia wygra, będzie rozstawiona na US Open i Ana nie dostanie jej w 1r xD
Ania
PostWysłany: Czw 15:26, 20 Sie 2009    Temat postu:

No nudą ostatnio wiało, ale się dziewczyny wzięły do roboty i wreszcie porządne WTF hihihihi
Clijsters jak burza.Ja po prostu padam przed nią na kolana.Zamknęła Azarence jadaczkę po prostu.

A Marysia powoli chyba wraca do formy.

Agnieszka Shocked Nie wierzę Shocked

Kleybanova/Makarova (RUS/RUS) d. Jans/Rosolska (POL/POL) 76(5) 63
Zmiecione przez czołg Sad

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group