Autor Wiadomość
Ania
PostWysłany: Nie 22:39, 14 Cze 2009    Temat postu:

Ależ wykrakałam.Myślałam o ładnym rozpoczęciu trawy, tj. wygranej Novaka i Roda w turniejach, a tu taki klops.Jeden kontuzja, a drugi jakby nie mógł wygrać... Rolling Eyes

Kurde, Novak, co jest człowieku?Niechże on się obudzi, a serwis no to już same żeście napisały.
To teraz ostry trening Novak i trzeba wrócić do siebie!
Aga
PostWysłany: Nie 22:29, 14 Cze 2009    Temat postu:

Dlaczego jak ja mogę oglądać turniej to on odpada w 2 rundzie a jak nie mogę to dochodzi do finału
może to jednak ja mu pecha przynoszę....
ale po waszych postach wnioskuję, że największym problemem Novaka jest on sam i jego głowa, problemy z motywacją? Nie pomyślałabym ale tak czy inaczej już robi mi się gorąco na myśl o Wimblu bo jak on nie umie wygrać finału z Hassem (przypomnijcie mi kto był jednym z większych fajerów RG? ) to strach pomyśleć co będzie w Londynie, czyżby powtórka z RG ?
Niedobrze, Maniek bierz się za niego na treningach bo nasze serca więcej frajerskich porażek nie zniosą....Sad
Monia
PostWysłany: Nie 14:53, 14 Cze 2009    Temat postu:

Menka, ja też Sad
Nie chcę tego Łembledonu za nic w świecie.
Cudem będzie jak on dotrwa do drugiego tygodnia.
I niech obudzi w sobie ducha walki, bo na korcie wygląda jakby go dopiero co z łóżka wyciągnęli albo grał pod przymusem Rolling Eyes

Graty dla Haasa. Zagrał swoje, nie wymiękł, wygrał zasłużenie Wink
Mes
PostWysłany: Nie 14:44, 14 Cze 2009    Temat postu:

Na mączce źle, na trawie też niedobrze - chyba nie powinnam oglądać, pecha przynoszę czy co
O meczu szerzej się nie wypowiem, widziałam tylko część. Ale kurde, była szansa, po tym wygranym secie trochę przycisnąć. A potem nie wiem co się stało. Zrezygnował? Nie wierzę.
Wisełka
PostWysłany: Nie 14:44, 14 Cze 2009    Temat postu:

Nie było pierdolnięcia, nie ma tytułu. Novak zrobił wszystko, żeby tego meczu nie wygrać! Z taką grą, to na sukces w Wimbledonie nie ma co liczyć. Lepsze mecze, są przeplatane beznadziejnymi, a tzn., że formy brak. Na dobry wynik w Londynie można liczyć tylko wtedy, gdy dopisze szczęście w losowaniu drabinki, wróci serwis, nie będzie tych przestojów w grze i zacznie żyć na korcie, bo jakiś nieprzytomny jest.
A teraz trzeba spiąć skinny, tiny ass zapierdzielać na treningu!

Ajde Nole! szpada
Menka
PostWysłany: Nie 14:35, 14 Cze 2009    Temat postu:

ja już chce Hardy ; (
KaŚ
PostWysłany: Nie 14:10, 14 Cze 2009    Temat postu:

biedna rakieta
Menka
PostWysłany: Nie 13:27, 14 Cze 2009    Temat postu:

ja w niego wierzę! tylko szkoda mi go ze nie ma na czym oprzec swojej gry.
bida nawet 1 break'a nie miała
Mes
PostWysłany: Nie 13:25, 14 Cze 2009    Temat postu:

On nie z takich, co się poddają. Ajde!
Menka
PostWysłany: Nie 13:21, 14 Cze 2009    Temat postu:

nawet nie ma pomocy w serwisie, jak nie idzie to nie idzie...
Wisełka
PostWysłany: Nie 13:03, 14 Cze 2009    Temat postu:

No zagrało jakoś, ino bez głosu W mur

Jakby to powiedział Wenta:
ALE NOVAK TO MUSI BYĆ PIERDOLNIĘCIE! Bierz się do roboty!
Monia
PostWysłany: Nie 12:33, 14 Cze 2009    Temat postu:

Mi wyskoczyło ze dwa razy. Potem komunikat, że wkrótce się event zacznie się shortly a teraz już działa Mruga
Mes
PostWysłany: Nie 12:32, 14 Cze 2009    Temat postu:

już zaczęło działać.
Wisełka
PostWysłany: Nie 12:26, 14 Cze 2009    Temat postu:

Wam też na becie występuje błąd S07, czy tylko ja jestem tym szczęśliwcem?
Ania
PostWysłany: Sob 21:17, 13 Cze 2009    Temat postu:

Wyobrażacie sobie takiego Mariana, co siedzi i tak wstaje i próbuje dotknąć Novaka żeby go podźgać tą dzidą?XD Hah, dobre by to było.

A brat Rochusa też taki mały.Oni razem takie maluszki Very Happy Chyba najniżsi w tourze.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group