Autor |
Wiadomość |
Ania |
Wysłany: Nie 21:14, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
W ogóle nie przepadam za Svendsenem xD Więc mi też działa na nerwy.Burke?A gdzieś daleko się zakopał
Janka fajny bo młodziutki i się wybił.Mówią, że trasa w Wengen tylko dla doświadczonych, a Carlo trach i zwycięstwo No też tak myślę, że jeżeli już to superkombinacja.Ale jak wypadnie z trasy to nic nie będzie... |
|
|
Mes |
Wysłany: Sob 20:06, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
A Sapporo to ja nigdy nie oglądam. Nic się w sumie ciekawego nie dzieje. |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Sob 19:47, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nieomylność Svendsena działa mi na nerwy
a gdzie się podział fenomenalny Burke?
Też lubię Janke
Wydaje mi się, że jeśli chodzi o medalowe szanse Bode, to największe są właśnie w kombinacji
Ależ się spalił nasz Rutkowski w Sapporo |
|
|
Ania |
Wysłany: Sob 17:08, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
12 są kwalifikacje na skoczni, więc raczej Adaś nam odpada.A z tymi chorążymi to różnie bywało Nie zawsze byli ci najlepsi.
No bo Wolski trochę gwiazdorzy, ale może go Czerkawski namówi.
A co do Bode, też lubię tą reklamę Odzwierciedla go w 100% xD Te jego narciarstwo to właśnie tak wygląda xD
Ładnie jechał w Wengen w superkombinacji, oczywiście nie oglądałam.Dzisiaj jak był zjazd to tak ślicznie jechał <3 Już jeden z ostatnich skrętów i co?Usiadł na narcie i się nie podniósł i znowu nie skończył Ale widać, że jest mocny i dobrze przygotowany.Jak nie będzie frajerzył, to może coś z tego będzie.Wygrał dzisiaj Janka, też fajnie
Te wyścigi ze startu wspólnego to wyższa szkoła jazdy xD Myślałam, że może Fourcade dokończy na 1 pozycji po tym dobrym strzelaniu, ale się przeliczyłam xD W sumie było wiadomo, że nie dotrzyma, ale pomarzyć mogłam, no. |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Pią 20:15, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Masz rację !!! On ma coś z Marata! Wręcz zaryzykuję stwierdzenie, że są do siebie b. podobni! Bad Boys xPP (zupełnie w jak video promujacym AO, które uwielbiam )
Ejjj, ta reklama jest świetna! xDDD
No Wolski niby chce, ale tylko wtedy, kiedy zagramy w I dywizji...
Kto chorążym? Powinna być Justyna jak nie ona to albo Adaś, albo Sikora xDD Ale to też zależy od tego, kiedy każdy z nich startuje... |
|
|
Ania |
Wysłany: Pią 19:58, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Z Bode to jest tak, że został powołany do kadry USA, ale musi oczywiście wypracować minimum.W każdym razie świeci swoją japą w reklamie Trento, zamiast trenować. On ma coś w sobie z Marata Safina, niby go lubię, ale krew mnie zalewa na jego zachowanie i podejście do treningów i występów xD
A w ogóle dobre wieści bo płaczę tutaj nad jego losem, a on tutaj machnął dzisiaj wygraną w superkombinacji w Wengen xD
Czytałam za to artykuł, że słaba postawa Tomka może być spowodowana szczepionką na grypę, która została zbyt późno przyjęta.
A tak z ciekawości, wiadomo kto będzie naszym chorążym?
Ps. Czerkawski namawia Wolskiego do gry dla Polski.To byłoby poważne wzmocnienie hokeistów |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Pią 9:40, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Już nie mogę się doczekać PŚ w Zakopanem!
Wczoraj jak Ole szybko strzelał! Szkoda, że okazał sie słabszy na finishu, ale i tak piknie! Nie mogłam z tego, no... jak on sie nazywał ten komentator... no wypadło mi, w każdym razie jego 2x 'Łukasz Kruczek' było zabójcze
A jak to jest z Bode? On musi zbierać punkty, żeby zakwalifikować się na Igrzyska? |
|
|
Ania |
Wysłany: Czw 22:46, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ja mam ferie pod tym względem w najbardziej kijowym momencie ever.Ani ME ręcznych i łyżwiarstwa figurowego(w ogóle to mam nadzieję, że ES raczy to transmitować) ani AO.Chociaż w sumie finały mogą wypaść całkiem korzystnie...Igrzysk też nie bo oczywiście niby zaczynają się 12, ale zaraz 14 mi się ferie kończą.Gorzej, że te godziny
Ja oglądam troszkę narciarstwa alpejskiego, ale biegów to niet
Nie ukrywam, że liczę na jakiś powrót Bode, ale ten pajac nie kończy przejazdów.
Sikora na podium to fakt, ale w sumie przy trzech pudłach, to raczej fart, że rywale nie strzelali jakoś bosko.
Ole odwalił kaszanę w Oberhofie, kiedy to chyba w drugim strzelaniu 4 razy pudłował
Boby |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Wto 20:55, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uff. Sikora znowu na pudle ale jego forma to jeden wielki znak zapytania.
Za to mój Ole jak zawsze wielki
Podobał mi się tekst Wyrzykowskiego w czasie transmisji z ostatniego biegu sztafetowego... stęskniłem się za Bjoerndalenem... Tomku, chyba my wszyscy się za nim stęskniliśmy! co racja, to racja Krzysiu i w ogóle 'ciah' mu liczył
Temu Burke to nie wiem co się stało !!!
A narciarstwo alpejskie i biegi ktoś ogląda?
Nie mogę sie już doczekać Vancouver
pasuje! Akurat będą ferie Chyba wszystko będę oglądała, narty, hokej, boby, łyżwy czad!
Te Olimpiady na drugiej półkuli mają swój urok! Do tej pory moją ulubioną zimową, była ta w SLC |
|
|
Ania |
Wysłany: Sob 17:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Mamy styczeń, za około miesiąc zimowe IO, a wy nic tutaj nie piszecie.Trzeba trochę przełamać lody
Biatlon:
Jak wiadomo nie od dzisiaj Tomasz Sikora ma kłopoty.Fatalny start goni kolejny fatalny start i dobrą lokatę (6) zaliczył tylko raz.Przed każdym startem padają deklaracje, że będzie lepiej, a tu nic.
Dzisiaj w Oberhofie pudłował aż 5 razy i uplasował się na 30 pozycji.Okazuje się, że rozpoczyna się nerwówka bo może być tak, że na IO nie będzie miał opcji startu w każdej konkurencji.
Aktualnie w klasyfikacji generalnej jest 25.
U pań chyba nie ma co wyróżniać, za to drużynowo stanowimy dosyć silny team i panie w tym roku pokazały już kilka bardzo udanych startów.
Poza Polakiem niesamowity sezon zalicza Tim Burke.Do dzisiaj prowadził w klasyfikacji generalnej, obecnie jest drugi.Solidna firma, dobra dyspozycja.
Biegi narciarskie:
Justyna Kowalczyk udowadnia wciąż bardzo wysoką dyspozycję.Dzisiaj upadła 1km przed metą i skończyła na 23 miejscu, jednak w klasyfikacji generalnej Tour de Ski jest druga i jeszcze może wygrać.
Tutaj nie ma co się martwić o formę |
|
|
Ania |
Wysłany: Wto 12:04, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
No no, dokładnie, szkoda, że sezon się skończył Mam tylko nadzieję, że w sezonie olimpijskim ta forma się utrzyma |
|
|
Monia |
Wysłany: Pon 20:11, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
Kurczę, aż żal, że sezon skoków się skończył jak Adam zaczął wracać do formy xD Ale to dobra wróżba na sezon olimpijski
A Justyna Megaszacun i w ogóle nie ma słów by wyrazić podziw dla tego, czego dokonała.
Prawdziwa królowa zimy, śniegu i nart |
|
|
Mes |
Wysłany: Pon 19:40, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
Planica nie do końca była wspaniała... jakby nie było cyrku z obniżaniem belki byłoby cudnie, miodnie & malinowo. A tak, tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że nie lubię Waltera Hofera. |
|
|
Ania |
Wysłany: Pon 19:11, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
Mieliśmy piękny weekend w sportach zimowych.
Wspaniała Planica, wspaniała Justyna i wspaniały Tomek Sikora
Gratuluję i w ogóle jestem zgięta w pół jeśli chodzi o pokłony.
Do lektury polecam ładne podsumowanie i komentarz: http://supergigant.blox.pl/2009/03/Krol-krolowa-i-krol.html |
|
|
Ania |
Wysłany: Nie 13:26, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Dzięki Wisełko
Hehe, racjaaa |
|
|