 Wysłany: Nie 13:55, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Uaa, co za seks w tym błocie po prostu 
Nie no, widzę, że jak w tenisie nie idzie to trzeba się łapać za coś innego XD |
|
| Wysłany: Pią 10:06, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
Czyżby Rafa pragnął zaprzeczyć słowom Denki o tym, że myśli tylko o tenisie 
http://www.youtube.com/watch?v=dfOUkSaw_Z8&feature=related 
Ciekawe co na to Krzyśka?  |
|
| Wysłany: Czw 17:04, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
Hhahahaha, no jasne xD Latarnia  |
|
| Wysłany: Śro 16:23, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Jakby go tak zmniejszyć i se przy tornistrze powiesić to by się przydał, ja w zimie będę po ciemku przez las szła
A włazidupki są hot i girls je lubią!  |
|
| Wysłany: Śro 8:17, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Jeśli chodzi o spodenki, to nie będę go dobijać
Natomiast koszulka jest niekiepska Taka holenderska  |
|
| Wysłany: Wto 16:09, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| A to trafiłam xD No podobne, faktycznie Nie, te odblaski są fatalne |
|
| Wysłany: Wto 14:12, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|||
Dobrze rzeczesz
Zdjęcie stroju Nadala, w który będzie bronił tytułu zdobytego w Melbourne czyli "Odblaski - ciąg dalszy" xD 
Spodenki prawie identyczne jak te z K-Swiss |
|||
| Wysłany: Pią 19:41, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| A ja mówię, że Novak
Pisałam już to kiedyś, więc nie chcę się powtarzać... ale jak reszta miała wolne, to Novak szalał w Belgradzie
Na mączce Nadal wcale nie miał więcej gry od Novaka.. Nole też grał dużo! - 3 finały - 1 SF + więcej czasu spędzonego na korcie, jego mecze były duższe, bo nie wygrywał tak łatwo jak Rafa. Ale to tylko moje zdanie 
Może i mógł zrezygnowac z Madrytu, ale czy Novak zrezygnowałby z Belgradu he? Espańcy koniecznie chcieli mieć ten turniej na mączce i sami siebie udupili... Sęk w tym, że Hiszpan nie zwykł przegrywać na mączce, dlatego mógł liczyć, że obudzony w środku nocy, wyrwany na cegłę, wygra z Federerem. No bo raczej z nim można wygrać tylko wtedy, gdy jest zmęczony, chyba powinien to skumać i jakoś inaczej sobie poukładać kalendarz. Ale to nie nasz problem, my mamy się o kogo martwić |
|
| Wysłany: Pią 16:21, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Też uważam, że Rotterdam po AO był klapą.Zwłaszcza, że to twarda nawierzchnia, największe obciążenia dla stawów.
Novak nie ma tak przeładowanego kalendarzu jak Rafa, poza tym Rafa wygrał więcej, więc więcej grał. No kto mu planował.Menadżerowie, sponsorzy... A ja wam powiem, że mi wszystko jedno, czy Fed zagra, czy nie.To znaczy chciałabym żeby umacniał numer 1 i ogólnie grał bo chciałabym go znowu zobaczyć w akcji, ale jeżeli uzna, że dziewczynki są ważniejsze to też dobrze  |
|
| Wysłany: Pią 11:24, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Fedzio to mógłby w domu siedzieć i pieluch trochę pozmieniać - co jemu szkodzi.
A co do Rafy: nie wiem, kto mu ten kalendarz układał, ale on grał trzy tygodnie pod rząd na mączce, a to jest ciężka sprawa. |
|
| Wysłany: Pią 11:05, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Na mączce był remis. Obaj zagrali po 4 turnieje przed RG i osiągnęli w nich podobne wyniki.
Powinien, nie powinien... Mądry Hiszpan po szkodzie. Przynajmniej będzie miał nauczkę na przyszły rok by mądrzej kalendarz planować. Choć ja i tak najbardziej bym się czepiała tego nieszczęsnego Rotterdamu tuż po AO 
Fedzia tez wciąż się waha czy startować w Montrealu... |
|
| Wysłany: Pią 8:51, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Ale Rafcio w ogóle cały kalendarz ma napchany jak kobiecą walizę - a tego Novak nie ma |
|
| Wysłany: Pią 8:44, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Może w końcu zmądrzeje... choć ja uważam, że i tak najbardziej przepakowany kalendarz na mączce miał Novak
Nawiązując do tych jakby gładkich łap Nadala. Ja tylko spekulowałam, nie jestem pewna |
|
| Wysłany: Pią 0:09, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Słuchałam dzisiaj kawałków wywiadu z Rafą na Eurosporcie 2 w wiadomościach.
Rafa mówił, że trenuje od 1,5 tygodnia i na razie sprawia mu to radość, ale nie wie, czy wystartuje w Montrealu.Zależy to od wyników badań.Przyznał się, że trochę przeholował ze startami na mączce i powinien zrezygnować z Madrytu, wtedy na RG uzyskałby lepszy rezultat.Mówił też, że po Miami już go bolały kolana. |
|
| Wysłany: Nie 21:44, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Koszulka dobła, buty dobłe, porty skracamy i wywalamy kropeczki i będzie dobrze.
Ale, że zmian w stroju nie będzie to taki średni.Te dłuższe spodenki strasznie skracają Rafę i wygląda jak karzeł. |
|