Autor |
Wiadomość |
Ania |
Wysłany: Śro 20:19, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wczoraj w szkole gdzieś leżała taki biuletyn, który zachęcał do nauki w Akademii Leona Koźmińskiego i właśnie Marta tam z Fyrstenbergiem na foteczce byli na którejś stronie A to w sumie niedaleko mnie jest xD
Słyszałam, że oni czasem wspólnie szaleją na parkietach w Warszawie
No fakt, fakt, to już jakiś postęp, byle nie jednorazowy.Zmierzy się z Makarovą, który chyba dosyć łatwo ograła Morigami.
Edit:
Wiecie, że Marta ma oficjalną stronę internetową od stycznia chyba? Dzisiaj weszłam, bardzo ładna, nawet muzyczka sobie leci Marta miała chyba jakąś specjalną sesję na tą stronę.Zdjęcia jeśli mam być szczera są ładne, ale nie podoba mi się stylizacja Marty.Ona jest bardzo atrakcyjna już jak wygląda naturalnie, a jakieś przeróbki to tylko psują cały obraz Tak czy siak można se oblookać: mdomachowska.com Dwa zdjęcia są na stronie Mateusza Jerzyka, fotografa. |
|
|
Wisełka |
Wysłany: Śro 18:21, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Brawo, brawo Marta
Może Paweł dał jej wolne? xP |
|
|
Mes |
Wysłany: Śro 17:26, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Kurde. No co się stało? Marta to człowiek - zagadka. |
|
|
Monia |
Wysłany: Śro 16:52, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Niesamowite rzeczy się dzieją w Maroku
1r. Domachowska def. Kirilenko 6/4 6/4
2r. def. Fernandez-Brugues 6/4 6/4
Turniej pipidówa ale sam fakt, że Marta wygrała dwa mecze i to dość łatwo bez popełniania masakrycznej ilości podwójnych błędów jest zaskakująco pozytywny.
Zagra teraz ze zwyciężczynią pojedynku Makarova vs. Morigami. |
|
|
Ania |
Wysłany: Śro 17:31, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jakby teraz była 35 to inna rozmowa...Nie wiem, co może pomóc Marcie
Na oficjalnej stronie Mart znalazłam kwestionariusz typu "ulubione".
Turniej: Australian Open
Nawierzchnia hard (korty twarde)
Zagranie tenisowe: forhand
Inny sport: piłka nożna, łyżwiarstwo
Kolor: czarny i biały
Potrawa: naleśniki na słodko, pizza
Napój: Fanta
Deser: wszystko co słodkie
Numerek: 7
Film: prawie każda komedia albo horror
Ulubiony sportowiec:Lance Armstrong
Ulubiony tenisista:Andre Agassi |
|
|
Mes |
Wysłany: Śro 16:52, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
Czuję się oświecona
W takim razie Marta zaliczyła wtopę i to niezłą, bo pani czy też panna Castano tenisistką jest raczej średniawą. |
|
|
Monia |
|
|
Mes |
Wysłany: Wto 18:57, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ktoś może mnie oświecić kim jest i jaką pozycję w rankingu WTA zajmuje Catalina Castano? Ta pani zmiotła dziś z kortu naszą Martę, wygrywając 6:0 6:2, a ja pierwszy raz o niej słyszę |
|
|
Ania |
Wysłany: Czw 18:12, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
W sumie prawda, ale jednak jestem skłonna bardziej mówić, że trzeba od czegoś zacząć by odbudować formę Trzymam kciuki by miłość ją prowadziła |
|
|
Mes |
Wysłany: Czw 18:00, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
dla Marty ćwierćfinał nawet małego turnieju to sukces. |
|
|
Monia |
Wysłany: Czw 9:05, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
No ale trzeba powolutku-step by step odbudowywac formę
I zacząć od takich mniejszych turniejików by potem było coraz lepiej |
|
|
Ania |
Wysłany: Śro 20:57, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja bym raczej tego "big" sukcesem nie nazywała ewentualnie finał debla.Bo to był raczej słaby turniej. |
|
|
Monia |
Wysłany: Śro 18:19, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Można powiedzieć, że miłość dodała jej skrzydeł
Ale można też się zastanawiać czy ten ćwierćfinał na Bali to jednorazowy wyskok czy może powrót do dobrej formy i skutki działalności nowego trenera... |
|
|
Mes |
Wysłany: Śro 15:24, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
tym razem Marta wystąpiła w miarę przyzwoicie, więc może nauczyła się dzielić uwagę... |
|
|
Ania |
|
|