Autor |
Wiadomość |
Monique |
Wysłany: Wto 21:27, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
W tym momencie owszem |
|
|
Mes |
Wysłany: Pon 14:20, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
miał rację pan Stopa, mówiąc, że "najlepszą tenisistą w tym momencie nie jest Jankovic, Ivanovic czy Sharapova. Najlepsza jest Safina". |
|
|
Monique |
Wysłany: Pon 12:21, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ja to ją widze nawet jako faworytke na USO |
|
|
Monia |
Wysłany: Pon 12:15, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
No i Dinara wygrała 6/2 6/1
To jej trzeci tytuł w sezonie, drugi z rzędu i drugi rangi Tier I
Safinka grała niesamowicie pewnie, Dominika nie miała wiele do powiedzenia.
A oto zwyciężczyni z trofeum
http://img47.imageshack.us/img47/5192/dinazv1.jpg
Jeśli forma się utrzyma to ugranie czegoś na IO i US Open jak najbardziej możliwe |
|
|
Monia |
Wysłany: Nie 11:20, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Wyniki:
Safina def. Azarenka 6/0 2/6 6/3
Cibulkova def. Bartoli 4/6 6/4 6/3
Stawiam również na Dinarę. Jest w niesamowitej formie, gra mocno, pewnie i chyba to wystarczy na Dominikę. Chociaż Cebula w tym turnieju różne powroty zaliczała i może sprawić niespodziankę. Jednakże moja faworytka-Safina |
|
|
Monique |
Wysłany: Nie 11:12, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Yeah, brawo dziewczyny
Wg. mnie wygra Safina, ale moje prognozy się ostatnio nie sprawdziły Życzyłabym może nawet bardziej zwycięstwa Cibulkovej, ale zobaczymy. |
|
|
Mes |
Wysłany: Nie 8:42, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
ale wygrała następne dwa, a Safinka wygrała z Azarenką |
|
|
Menka |
Wysłany: Sob 21:27, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
tez tak myslę, ze Safinka wygra ten turniej, chociaz Cebulka nie odda meczu łatwo.
edit. cebula przegrała pierwszego seta z Bartoli. |
|
|
Mes |
Wysłany: Sob 18:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
taa... i ona mówi, że nie myśli o tym, że może być numerem 1. Jeśli ona o tym nie myśli tylko gra, to ja święta jestem.
A Safina powinna ten turniej wygrać - jest w formie. |
|
|
Menka |
Wysłany: Sob 17:33, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
mi równiez jej nie szkoda, nie potrafi takich szans wykorzystac na to ,aby zostac numerem 1, A na odpada cały czas ,a ona zawsze ta runde dalej gra. |
|
|
Monique |
Wysłany: Sob 16:18, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Finał ma być Safina vs Cibulkova Postarajcie się o to dziewczyny
Jakoś mi Jeleny wcale nie szkoda Ciekawe dlaczego... |
|
|
Mes |
Wysłany: Sob 14:16, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Trafnie to mój tata skomentował. Powiedział: "Ale głupia. Gdzie masz głowę, kobieto?"
Brawo, Safina. I niech mi ktoś powie, że z Kuzi nie jest chimera Znowu ją olśniło nie w tym momencie |
|
|
Monia |
Wysłany: Sob 11:36, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Omg z 5/1 na 5/7, myślałam że takie cuda to tylko Fed i Ernie umieją robić I tak ma grać przyszła liderka rankingu WTA? (chociaż Ana też w tym turnieju nie olśniła ) A swoją drogą to tą wtopą Jelena kolejny raz straciła szansę na #1 od poniedziałku.
Wyniki ćwierćfinałów:
Azarenka def. Paszek 6/4 7/5
Safina def. Kuzi 2/6 6/3 6/2
Cebula def. Jelena 7/5 6/2
Bartoli def. Sugiyama 6/2 6/3
No ciekawie, ciekawie... |
|
|
Monique |
Wysłany: Pią 20:29, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
O lol nie wiedziałam
Tak czy siak, brawo Cebulko |
|
|
Mes |
Wysłany: Pią 20:10, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
No i pierwsza moja faworytka zawiodła - 7:5, 6:2 dla Cibulkovej. Wynik boli tym bardziej, bo pani (panna?) Janković prowadziła w pierwszym secie 5:1 |
|
|