FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
::
Rejestracja
Forum Pierwsze polskie forum o Novaku Djokovicu! Strona Główna
->
On court
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy forum
----------------
Regulamin
Do użytkowników
Nole, Nole i jeszcze raz Nole
----------------
Ukratko o Novaku
Newsy
On court
Off court
Nole na wesoło :)
Fotki
Tenisowy świat
----------------
Wielki Szlem
Turnieje ATP
Turnieje WTA
Pozostali tenisiści i tenisistki
Komentatorzy & komentarze
My, czyli fani Novaka
----------------
My - sami o sobie
Nasze zainteresowania
Dzieła użytkowników
Sport
Rozmowy w tłoku
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ania
Wysłany: Pon 20:46, 28 Lip 2008
Temat postu:
No nie ma co roztrząsać.Wiadomo, przegrał.Nic tylko brać się do roboty, bo więcej wtop mi się nie chce słyszeć/oglądać.
Monia
Wysłany: Nie 19:54, 27 Lip 2008
Temat postu:
Miałam trochę czasu by ochłonąć
Murray-bardzo dobrze
Novak-bardzo bardzo baaaardzo źle
36 niewymuszonych, masa błędów z forhendu, z serwisem też coś nie halo. Nie chce mi się wierzyć w zmęczenie sezonem. Chyba jedynym wytłumaczeniem jest znowu słaby dzień i genialna forma przeciwnika... Ale muszę powiedzieć, że nie chcę słysześć i widzieć więcej takich historyjek...
Mes
Wysłany: Nie 18:00, 27 Lip 2008
Temat postu:
W pierwszej chwili to aż wstyd mi się zrobiło, że w niego wierzyłam. Ale przeszło mi na szczęście.
Nie zmienia to faktu, ze przegrana z Murrayem to wtopa - WTOPA, panie Djokovic.
Ania
Wysłany: Nie 12:54, 27 Lip 2008
Temat postu:
Powiem tak: żadnego meczu nie oglądałam no bo po prostu w tej cholernej Hiszpanii żadna stacja, którą miała tego nie transmitowała
A jeśli chodzi o Murray-Novak.Zawsze mi się wydawało, że przegranie z Murrayem jest totalnym obciachem, większym niż z dużo dalej notowanym zawodnikiem
Nie wiem, po prostu mam takie odczucie.Coś legło u Novaka, coś legło u Rogera....ja nie wiem co się dzieje.Czekam aż panowie się odbudują i czekam także żeby coś więcej drgnęło u Roddicka.Bo na razie mizeria, panowie, mizeria.
Menka
Wysłany: Sob 7:54, 26 Lip 2008
Temat postu:
ile jeszcze będzie tych "złych" dni?
przegrana 6/3 7/6.
Monique
Wysłany: Pią 16:17, 25 Lip 2008
Temat postu:
Po tym jak odpadł Federer, Roddick (
) nie ma innego wyjścia jak tylko wygrać ten turniej. Ale po drodze jest niestety Rafa. Mimo iż to już faza końca rozgrywek, więc silą rzeczy powinniem być (jak zawsze wtedy) słabszy, to po tym co pokazał w tym sezonie, nie zdziwiłabym się jakby odniósł triumf w US Series.
Dlatego Nole nie będzie miał łatwo.
Mes
Wysłany: Pią 11:47, 25 Lip 2008
Temat postu:
Oczywiście, że fajnie widzieć, jak Nole zmiata oponentów z kortu, ale skoro tak nie jest to trzeba szukać innych pozytywów
myślę, że Nole wygra
Bo ma to "uderzenie", a Andy to takie finezyjne "niewiadomoco" - przynajmniej ja tak jego grę odbieram.
Monia
Wysłany: Czw 22:31, 24 Lip 2008
Temat postu:
mestari napisał:
Przyzwoicie. I jeszcze raz powtórzę: jechał pies styl, ważne, że wygrywa.
O to to
jak to mówią komentatorzy: To nie jest łyżwiarstwo figurowe i nie ma dodatkowych punktów za styl"
Ale zwyżka formy zawsze jest mile widziana
I znany jest już przeciwnik Nolka w ćwierćfinale: Murray. Nie będę ukrywać, że cieszę się z takiego układu
H2H 4-0 i wszystkie te zwycięstwa były w turniejach Masters Series
Przewaga psychologiczna (jeżeli można o takiej mówić) jest po stronie obrońcy tytułu
A Andy jakoś nie porwał mnie grą w ostatnim secie z Wawrinką...
Mes
Wysłany: Czw 21:10, 24 Lip 2008
Temat postu:
Przyzwoicie. I jeszcze raz powtórzę: jechał pies styl, ważne, że wygrywa.
Monia
Wysłany: Czw 18:01, 24 Lip 2008
Temat postu:
6-4 6-4
Jestem pozytywnie zaskoczona grą Novaka. Forhend i bekhend funkcjonowały, skutecznie zwalniał i przyspieszał grę (pojawił się slajs). Na początku były kłopoty z returnem lecz w miarę trwania spotkania Nole czytał kierunki podań Szweda a i ten trochę spuścił z tonu. Serwis przynosił punkty, sporo asów, wygrywających podań i drugi serwis też nie kulał
Jednak najbardziej dumna jestem z tego, że były skuteczne droszpoty. Nie takie grane "na wariata" (no może jak zagrał przy break-poincie to było szaleństwo xD)
Trochę statystyk:
% pierwszego serwisu:62
asy:7
podwójne błędy:1
% punktów wygranych po pierwszym serwisie:81
% punktów wygranych po drugim serwisie: 65
winnery:20
niewymuszone błędy:18
Menka
Wysłany: Czw 17:42, 24 Lip 2008
Temat postu:
solidnego?
kurde, boję się bo nie wygrywa z lekkością. ponownie 6/4 6/4 .
Mes
Wysłany: Czw 13:56, 24 Lip 2008
Temat postu:
Ja byłam na 100% pewna, że wygra Verdasco :wow: Nigdy jakoś nie wierzę w Soderlinga. Dla Novaka Szwed jak najbardziej do solidnego ogrania.
I dobrze, że odpadł Safin.
Monia
Wysłany: Czw 11:22, 24 Lip 2008
Temat postu:
W ćwiartce Blake'a czai się jeszcze Davydenko, o którym nigdy się nie mówi xD I to on może zameldować się w półfinale.
Odpadł Marat. Cieszę się, że kompleks Safina u Novaka się nie pogłębi
Jeśli Nole nie przegra tego meczu to w ćwierćfinale Murray lub Wawrinka. Murray w tamtym roku na hardzie zawsze dostawał baty, a Stasiu już 2 porażki z nim zaliczył w bieżącym sezonie. Wszystko układa się różowo. Trzeba TYLKO wygrać dzisiaj z solidnym Szwedem.
Monique
Wysłany: Czw 11:00, 24 Lip 2008
Temat postu:
Hm, no właśniem mam tą samą wątpliwość, czy pisać tutaj również o meczach innych niż Novaka
W sumie to forum jest o nim, ale pisanie o innych chyba nie zaszkodzi?
Dla mnie tu w Montrealu jak narazie nie jest zbyt wesoło. Odpadła większość moich faworytów. Została mi tylko ostatnia czwórka, która najprawdopodobniej będzie tworzyć półfinały (daj Boże). Mowa tu o Nole i Rafie, oraz o Andy'm (daj Boże) i bardzo bym chciała o Blake'u
Ale on gra dziś z Tursunovem, z którym przegrał w Indy
Chociaż może pokusi się o rewanż?
Tak czy siak, obydwaj amerykanie będą mieć ciężką przeprawę. O Nole i Rafe jakoś się nie martwię
Monia
Wysłany: Czw 10:42, 24 Lip 2008
Temat postu:
Nole pewnie wybrał czerwoną koszulkę, bo w tamtym roku ten kolor przyniósł mu szczęście
Niespodzianką dla mnie jest to, że Verdasco przegrał
Więc przeciwnikiem Nolka będzie Soderling. Bilans spotkań między nimi to 1-0 na korzyć Novaka. Spotkanie to odbyło się rok temu w Rzymie i zakończyło się wynikiem 3-6 6-4 6-3
Patrząc na statystyki serwisowe Szweda, to nie są one powalające. Można mieć więc nadzieję, że z returnem będzie lepiej
Dzisiejszy mecz jest przewidziany jako pierwszy na kort centralny. Początek o 17 naszego czasu (jeśli nie będzie padać
)
Mam jeszcze pytanie: Tutaj piszemy tylko o meczach Nole czy można także o innych spotkaniach (np. Federera, Nadala)? W końcu Nadal jest potencjalnym półfinałowym przeciwnikiem
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
Bearshare
Regulamin