FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
::
Rejestracja
Forum Pierwsze polskie forum o Novaku Djokovicu! Strona Główna
->
Turnieje WTA
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy forum
----------------
Regulamin
Do użytkowników
Nole, Nole i jeszcze raz Nole
----------------
Ukratko o Novaku
Newsy
On court
Off court
Nole na wesoło :)
Fotki
Tenisowy świat
----------------
Wielki Szlem
Turnieje ATP
Turnieje WTA
Pozostali tenisiści i tenisistki
Komentatorzy & komentarze
My, czyli fani Novaka
----------------
My - sami o sobie
Nasze zainteresowania
Dzieła użytkowników
Sport
Rozmowy w tłoku
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ania
Wysłany: Pon 15:57, 17 Sie 2009
Temat postu:
Nie no, gratulacje dla Jeleny.Może wreszcie coś ruszyło bo do tej pory to czasem wyszło, a czasem nie.W tym sezonie faktycznie nie brylowała.
Ale i tak jestem wciąż zdania, że ta sukienka jest masakryczna xD Taki kurczak albo kanarek xD
Monia
Wysłany: Pon 10:58, 17 Sie 2009
Temat postu:
Gratki dla Dżeja
Była znana gra a'la wycieraczka w samochodzie i tym obnażyła wszystkie braki motoryczne naszego #1
Nie dała Dinarze rozwinąć skrzydeł i uniemożliwiła jej granie swoim stylem. Narzuciła zaś własne tempo, rozprowadzała Rosjankę po narożnikach by zadać ostateczny cios z bh.
Wciąż zdarzały się głupie błędy ale i tak jest gigantyczna poprawa w stosunku do tego, co było na początku sezonu
Teraz jej karierę na USO widzę w kolorowych barwach
Zdjęcia
Mes
Wysłany: Nie 23:01, 16 Sie 2009
Temat postu:
Jelena
To, co zrobiła, jest wspaniałe, cudowne i... wzruszyłam się
W tym meczu wróciło 3/4 dawnego, milutkiego, a czasem do bólu irytującego Dżeja - porusza się sprawnie, gra twardo i w miarę konsekwentnie i pokazuje, że niezła spryciula z niej
Zdałam sobie dzisiaj sprawę, że Jelena jest bardzo dojrzałą, mocną mentalnie zawodniczką. Eksperymenty tego dupka Etcheberry'ego zrobiły z jej formy totalną miazgę. A jednak ona się nie poddała, przełknęła to wszystko i w końcu wygrała - ogromnie cenię jej ambicję i pracowitość, cenić będę zawsze.
Zaobserwowałam jedną ciekawą rzecz: kiedy Dżej była w formie, piłki przy siatce uderzała z kozła, nawet jeśli nie musiała. W tym meczu, skubana, waliła z powietrza, a to bardziej ryzykowne
Mecz był w sumie okropnym widowiskiem, sam w sobie, ale liczy się sam fakt zwycięstwa - Jelena zrobiła swoje. Hvala ti na tome!
A jeśli Rosjanie wyprodukują jakiś nowy czołg to niech go nazwą Dinara Safina xDDD
Najzabawniejsza rzecz w tym meczu to piski Dżeja po błędach - prawie jak Ana
Ale niech na tym się lepiej kończą porównania do niej.
Ania
Wysłany: Nie 22:28, 16 Sie 2009
Temat postu:
Hahaha....
WTF
Dobrze, że nie oglądałam....no nie mogę
No Safina rozjechała nam Flavię, ale i tak awansowała do pierwszej 10 jako pierwsza Włoszka
Graty, podoba mi się dziewczyna, może nawet zacznę jej kibicować
W finale na razie pierwszy set dla Jecy 6:4
Monia
Wysłany: Nie 10:37, 16 Sie 2009
Temat postu:
Co za piękna katastrofa
Wpierw Dżej 5/4 i 40/0 wrąbane, potem znowu serwowała na mecz przy 6/5 a w tie-breaku Elena miała 6/2 i przegrała.
Esencja WTF
Rano jak zobaczyłam wynik w telegazecie a następnie przebieg decydującego gema, to zaczęłam zastanawiać się czy przypadkiem nie ma tam błędu
Elena popełniła 17 podwójnych i teraz nie wiem komu należy się status "Królowej double faultów"
Jej czy Szarapowej?
U Dżeja dało się dostrzec przebłyski dawnej gry (bekhend działał jak należy) choć także zdarzały się momenty gry, do której Serbka przyzwyczaiła nas na początku sezonu.
W pierwszym półfinale Dinara nie dała szans Flavii. Włoszka nie była świeża, spóźniała się do uderzeń i te zagrania, które dotychczas wchodziły jak w masło, teraz latały po autach.
W finale nie stawiam na nikogo
Trudno wytypować faworytkę.
H2H wskazuje lekko na Dinarę.
To nie finał WS więc Rosjanka nie powinna wymięknąć ale może zdarzyć jej się faza zawieszenia, którą Jelena potrafiłaby wykorzystać.
Lecz podobnie może być z Dżejem.
Róbta baby co chceta
Może tak ; ) Jak zmienisz, to będziemy miały radochę i widziały 3 xDD
Mes
Wysłany: Sob 16:48, 15 Sie 2009
Temat postu:
Ja nie sądziłam, że to napiszę, ale: kocham Cię, Jeleno, miłością fanowską i dumna jestem z bycia fanką Twą
Ja już się załamałam i w duchu wysyłałam ją do domu już przed meczem z Azarenką. Potem miałam głupie przeczucie, że z Bammer zluzeruje. A tu proszę
Na dodatek jej "pamiętnik" na oficjalnej, mimo przeciwności losy, tchnie optymizmem
Ajde!
Clijsters luzerka - w pierwszym secie 2:0 w drugim 4:1.Ale serwowała masakrycznie.
EDIT: Yes, yes, yes! Iść tylko i Dżeja uściskać - jest finał
Ania
Wysłany: Sob 16:18, 15 Sie 2009
Temat postu:
Hahaha, nie no sukienka Dżeja jest mistrzostwem świata.Ant to jakaś pomyłka.No, ale Jelena gra w niej dobrze
Może jest jakaś mega wygodna?
No, no, Clijsters zdecydowanie na plus
Ja teraz też widzę tylko Twój i Kasi.Może to oznacza, że mam zmienić avatar na nowy?xD
Monia
Wysłany: Sob 12:00, 15 Sie 2009
Temat postu:
Cjilsters zagrała wczoraj słabiej niż poprzednich spotkaniach ale i tak należą się jej wielkie brawa
Kto by się spodziewał (oprócz Lecha
), że po dwuletniej przerwie wróci w takiej formie.
Oby utrzymała taką dyspozycję i pokazała młodzieży jak należy grać
Flavia-czadzior. Wygrała już 15 meczów z rzędu. Tylko w końcu każda seria musi się skończyć ale jeszcze nie dzisiaj
Dżej chyba naprawdę straszy rywalki tą sukienką i przy tym dobrze gra
Półfinał zrobiony i wcale nie jest bez szans na finał
Offtop: O masz! No to jest nas dwie.
Edit:
xDDD
Teraz widzę tylko swój av (wgrałam go na nowo) i Kasi
Ania
Wysłany: Sob 0:05, 15 Sie 2009
Temat postu:
Agnieszki nie ma co usprawiedliwiać.A bo to pierwszy raz?Wisełka ma rację, no nawet Clijsters po ciąży ma więcej poweru niż Isia, która nawet 25 roku życia nie dobiła.
Safina na #1 jest lepsza niż Serena.Bo ile można gadać?Trzeba grać, a nie paplać.Niech powygrywa turnieje, nie tylko WS.Bo Safina ma zacięcie, a Serena gada, zamiast pokazać równą formę.Ale może jestem nieobiektywna bo jej wyjątkowo nie lubię.
Flavia, super! Moja ostoja
Clijsters gratuluję świetnego występu.Oby nie było jak z Dokić, że po AO nic nie było.
Co do offtopu: Monia, łączę się z Tobą.Mi się też nie wyświetlają i to tak samo już od kilku dni
Monia
Wysłany: Pią 13:37, 14 Sie 2009
Temat postu:
Fragment z Reniowego Twittera:
Cytat:
I am the worst player. And I suck big time. I have never played worse!! Talk about being honest.... Right!?!!
Someone say something nice to me. I'm miserable and super down!!! ;( Someone take me shopping please?????
Keep em coming guys. ya'll r the best. I don't derserve fans like u guys. Not after the way I played today....
Solidna samokrytyka
I trudno się nie z nią zgodzić
Ale i tak zobaczycie, że Serena wygra US Open
Dzisiaj trzymam kciuki za Clijsters. Jak szaleć to szaleć
Offtop:
Damn it!
Już od paru dni mi się nie wyświetlają.
Niemniej, dziękuje za odzew
Mes
Wysłany: Pią 13:17, 14 Sie 2009
Temat postu:
Tak tak, jak Sirin przegrywa to zawsze albo wywalka miała farta, Sirin była chora, miała katarek, bolało kolanko... Ciekawe, co na konferencji powiedziała
Wiecie co? Już wolę Safinę na fotelu liderki. Zawodzi ją głowa w WS, ale to tylko dowodzi, że ona chce wygrać, aż za bardzo chce. A Serena umie tylko gadać, jaka to jest cudna, a wszyscy be, bo na jej miejsce nr 1 się wpychają. Nie przemęcza się grą zbyt mocno, jej kłopot. A styl w jakim wygrała ostatnie AO... pozostawmy bez komentarza.
Offtop: Nie, avatary widać
Monia
Wysłany: Pią 11:28, 14 Sie 2009
Temat postu:
Ktoś w końcu musiał napisać kilka słów ostrej krytyki, bo ile można głaskać po główce i mówić "Nic się nie stało." Nawet najbardziej cierpliwi zaczynają powoli wymiękać i przestawać wierzyć...
W swoim wywodzie napisałam napisać jeszcze, że nawet jako nastolatka grała ona lepiej
Następnym razem, gdy będziecie chciały napisać coś krytycznego-Walcie śmiało! xD Od tego jest forum aby wyrażać swoje opinie.
Flavia
Jest sprawiedliwość na tym świecie.
Dżej, brawo!
Forma chyba wraca.
Serena
Chodzą słuchy, że była chora. Nawet jeśli, to już chyba lepiej by było jakby na kort nie wyszła niż jak miała taką szopkę odstawiać
27 błędów w pierwszym secie w tym z 23 z forhendu, który jest jej potężną bronią
Żal.pl
Na początku drugiej partii poszłam spać. Jedyne dobre, co zapamiętałam, to śliczny strój Sereny
WTA
Teraz pytanie kto gorszy: Dinara-#1 z dobrymi wynikami w turniejach International Series, a zawodzący na całej linii w Wielkich Szlemach czy Serena- była #1, która wygrała 3 z ostatnich 4 turniejów WS a beznadziejnie gra w innych imprezach.
Najbardziej dobitnym dowodem, że WTF jest w dołku są ludzie na trybunach, a raczej ich brak. Publika po prostu nie chce meczów pań oglądać.
Od przyszłego tygodnia, gdy do Cincy przyjadą panowie, miejsca będą wypełnione co do ostatniego
Uwaga-offtop
Wam też poznikały avatary czy to tylko u mnie coś się zwaliło?
Mes
Wysłany: Pią 9:39, 14 Sie 2009
Temat postu:
Och, Dżej , masz szczęście - ani seta nie wtopiła, ani meczu. 7:5 7:6
Czyli wyjec out. Juhuuu!
Chyba możemy usprawiedliwić naszą Agusię, bo oto Bammer zaszalała i odesłała do domu Sirin. 7:5 6:4 wygląda pięknie.
Z innych wyników:
Hantuchova def. Zvonareva 7:6 0:6 7:6
Wozniacki def. Czink 3:0 krecz Węgierki
Dementieva def. Cirstea 6:4 6:4
Safina def. Peng 6:3 6:4
Na dzisiaj zaplanowano:
Wozniacki - Dementieva
Safina - Clijsters
Pennetta - Hantuchova
Janković - Bammer
Dawai Lelenka, forza Flavia, ajde Jelena!
Wisełka
Wysłany: Pią 7:47, 14 Sie 2009
Temat postu:
Cóż za wspaniały krój kiecki
Nie no... szkoda mi Any
Monia już się nad nią poznęcała, to nie będe nic pisać, ale fakt. Ma szansę stać się drugą Nicole Vaidisovą.
Kim!
Dziewczyna jest rewelacyjna!
Stopa nie szczędził jej komplementów, ale należały się jej! Super gra kątowa!
No i racja - bije od niej ciepło. Ciekawe jak to będzie z Safiną, której brat szaleje na konferencjach
Aga jak sie nie wzmocni fizycznie i kondycyjnie, to powinna się oswoić z trzecią dziesiątką
Tak, czy siak... WTF w pełnej krasie xDDD
Mes
Wysłany: Czw 22:46, 13 Sie 2009
Temat postu:
Dżej ja cię zaraz... prowadziła 5:2. Nie zdziwię się, jak wtopi seta
ILE TAK MOŻNA, PERKELE NO?!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
Bearshare
Regulamin