FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
::
Rejestracja
Forum Pierwsze polskie forum o Novaku Djokovicu! Strona Główna
->
Wielki Szlem
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy forum
----------------
Regulamin
Do użytkowników
Nole, Nole i jeszcze raz Nole
----------------
Ukratko o Novaku
Newsy
On court
Off court
Nole na wesoło :)
Fotki
Tenisowy świat
----------------
Wielki Szlem
Turnieje ATP
Turnieje WTA
Pozostali tenisiści i tenisistki
Komentatorzy & komentarze
My, czyli fani Novaka
----------------
My - sami o sobie
Nasze zainteresowania
Dzieła użytkowników
Sport
Rozmowy w tłoku
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Monia
Wysłany: Śro 10:39, 08 Lip 2009
Temat postu:
Zastanowiłam się lepiej, pomyślałam nad argumentami i u mnie kolejność jest taka:
1) AO- mecze zaczynające się o 01.00, zarywanie nocy, upał gdy u nas sroga zima, klimat wieczornych sesji, rozhisteryzowani Australijczycy na trybunach i też dlatego, że to pierwszy duży turniej po długiej przerwie.
2) USO- hamburgerożercy, muzyka podczas przerw miedzy gemami, chamstwo na trybunach, gigantyczny kort Artura Ashe'a, również nocne sesje, tłumy, vipy i komercha a tenis czasami jest sprawą drugorzędną. Nie ma takiego drugiego turnieju
3)RG-chociaż sezon na mączce dłuży się strasznie, jest nudny jak flaki z olejem, wszystko wygrywa Nadal i po pewnym czasie widok czerwonej mączki przyprawia mnie o mdłości, to jednak Paryż góruje nad Londynem. Może dlatego, że Ana tam wygrywała
4)Wimbledon-aura wspaniałości nie rusza mnie totalnie, pan Bohdan trzeszczy nad uchem jak to Wimbl jest wspaniały, jedyny, unikatowy itd., transmisja w Polszmacie i tragiczny komentarz, publiczność która jak grają jacyś neutralni zawodnicy jest grzeczna ale jak Maryj wchodzi na kort, to są gorsi od Amerykanów
To by było na tyle.
Wisełka
Wysłany: Śro 8:20, 08 Lip 2009
Temat postu:
Ja obecnie najbardziej lubię AO, bo poczatek sezonu, bo Novaczek tam wygrywał, bo jest urok nocnego wstawania
na 2. miejscu jest chyba RG.
Wimbledon mnie drażni z całą swoją boskością!
Ale decydowanie najmniej lubię US Open.
Więc idzie chronologicznie
Ania
Wysłany: Wto 23:15, 07 Lip 2009
Temat postu:
Na USO się czuję jakoś obok czasem tego turnieju
A tutaj tak wszyscy ładnie wyglądają, na biało i w ogóle <3
A no racjaaa!! Turniej Mistrzów
Aga
Wysłany: Wto 14:12, 07 Lip 2009
Temat postu:
A ja baaardzo lubię Wimbledon, nie wiem dlaczego
A nie lubię za to zbyt US Open
Monia
Wysłany: Wto 10:56, 07 Lip 2009
Temat postu:
Mi tam Wimbledon jest neutralny.
Najbardziej kocham AO i US Open zupełnie nie wiem dlaczego
Mes, a Twoim ulubionym turniejem WS jest ...?
I przypomniałam sobie, że jeszcze do Londynu zawitamy w tym roku- na Turniej Mistrzów
Tak więc poprawka: mówimy papa do listopada
Mes
Wysłany: Wto 10:49, 07 Lip 2009
Temat postu:
A ja nie lubię Łymbledonu.
Szkoda, że wygrała Sirin - jak na moje to Vee prezentowała się lepiej. W turnieju znaczy.
Ania
Wysłany: Pon 22:56, 06 Lip 2009
Temat postu:
Niestety Williamsówny, ale i tak chyba mój ulubiony Wielki Szlem
Też nie oglądałam.W sumie chyba nie było co bo słyszałam to samo, co napisałaś.
No to papa
Monia
Wysłany: Pon 10:46, 06 Lip 2009
Temat postu:
Tak żeby zakończyć Łembledoński wątek to trzeba napisać, ze zwyciężczynią została
Serena Williams.
Było to 11 jej wielkoszlemowe zwycięstwo.
Niezły numer Renia wywinęła
W przekroju całego turnieju to Venus prezentowała się lepiej a tu na koniec wygrywa młodsza z sióstr.
Finału nie oglądałam ale jak zdążyłam się dowiedzieć było to kiepskie widowisko okraszone błędami (zwłaszcza ze strony Vee).
Ale tytuł został w rodzinie
Zdjęcia
W deblu triumfowały
siostry Williams
Więc jako podsumowanie można powiedzieć, że Wimbledon został zwilliamsowany
Londynowi mówimy teraz papa
I do zobaczenia za rok!
Ania
Wysłany: Pią 22:48, 03 Lip 2009
Temat postu:
MonikA napisał:
Mecz genialny
Było to, co uwielbiam czyli drama
Tylko wielka szkoda, że trzeba czekać na takie miesiącami...
No takie uroki WTF.A wydawać by się mogło, że to mecz Venus i Dinary powinien być fantastycznym widowiskiem zważając na pozycje obu pań.
A tutaj Rosjanka dostała ostre lańsko ( bo jak to inaczej nazwać?) i co by nie patrzeć tyłek to ją może długo boleć
Monia
Wysłany: Pią 9:36, 03 Lip 2009
Temat postu:
FightRena
Beznadziejnie grała ale najważniejsze punkty wygrała
Tylko serwis działał jak należy (na innym forum napisano o niej Serena Karlovic
)
Elena zdecydowanie lepsza przez cały mecz ale co z tego jak głowa zawiodła. Ten bekhend przestrzelony o metry gdy Serena była w drugim rogu kortu
Mecz genialny
Było to, co uwielbiam czyli drama
Tylko wielka szkoda, że trzeba czekać na takie miesiącami...
Safina została zvenusowana
Vee zagrała świetnie od serwisu zaczynając i na poruszaniu po korcie kończąc x) Surową lekcję dostała Dinara
Skoro muszę teraz wybierać między siostrami, to będzie to Venus
Niech udowodni po raz kolejny, że na trawie jest GOAT
Aga
Wysłany: Czw 22:02, 02 Lip 2009
Temat postu:
Powtórka z rozrywki w finale...Jakoś mnie tak nie emocjonuje, daję głowę że dzisiejszy półfinał z Jeleną był ciekawszy niż będzie finał. A poza tym nie przepadam za siostrzyczkami i żadnej specjalnie nie kibicuję
Ania
Wysłany: Czw 21:56, 02 Lip 2009
Temat postu:
A to ja tak samo, Eliana
Ano Mes...xD Też coś tak czuję, ba, nawet chcę.
Eliana
Wysłany: Czw 21:05, 02 Lip 2009
Temat postu:
Ja tylko chciałam żeby Safina niezasłużenie nie wygrała.I z półfinalistek to najbardzie chciałam aby Dementieva wygrała a tu siostry miedzy sobą.
Mes
Wysłany: Czw 17:42, 02 Lip 2009
Temat postu:
Widzisz, Aniu, matkami małych Lelenek nie zostaniemy
A szkoda
Coś mi mówi, że Sirin dostanie baty, oj taaak...
Ania
Wysłany: Czw 17:30, 02 Lip 2009
Temat postu:
Omfg.
Mecz Dementievej i Sereny palce lizać! Ależ mi szkoda Eleny nooooo.....Ale ciapcia jest niesamowita.Miała tylko okazji na zakończenie meczu, już w drugim secie.Serena się męczyła, nie szło jej, naprawdę nie miała super formy.W ogóle to ona mnie tak irytuje, że jakby ją Dementieva wykopała to bym jej chyba jakieś gratulacje internetowe wysłała xD
W ogóle ja nie pojmuję gdzie ta Elenka ma tyle siły.Przecież szafa czterodrzwiowa z lustrem nie może się równa z jakimś regalikiem na półki.A Rosjanka biegała po korcie i biegała, wkłada full siły, niesamowite....
U Venus prawie rowerek.Nie mogło być inaczej skoro Safina od początku prezentowała się fatalnie.
Finał kompletnie nie taki jak chciałam, ale jak już tak to mniejsze zło: Venus niech wygra.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
Bearshare
Regulamin