Wimbledon 2009

Monia

Niektóre drugie serwisy Maryja można przyrównać do tych Agnieszkowych xD Chlubą to nie jest

Stasiek przegrał gema w którym prowadził 40/0 i myślałam, że już pozamiatane. Zresetował jednak mózgownicę i wciąż walczy Mr. Green

Sam mecz świetny Ok!

Na trybunach totalna psychoza Hyhy

Uwieczniłam panoramę kortów nocą Mr. Green

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na mnie robi wrażenie Very Happy

No i się posypał... Sad

Takie wykładki z fh się kończy a nie wyrzuca 50 metrów w aut Rolling Eyes

Aga

No nawet wybaczam że zacięło się przy piłkach meczowych Very Happy

Teraz mogę iść spokojnie spać, wygrana Novaka i Andiego, plan dnia wykonany Mruga

Ale fakt faktem Maryj dzisiaj nie zachwycał, oby później było lepiej....

Wisełka

Ania

O Andy'ego w starciu z Hewittem się boję.Moim zdaniem jest on groźny, Andy może nie jest frajerem, ale wszystko może się zdarzyć.W ogóle coś czuję, że może być niezły mecz.

Nie no ludzie, jakby Ivo wygrał z Rogerem to bym przestała chyba oglądać ten Wimbledon

Szkoda mi Staśka no.Dobrze sobie radził z Murraye'm.No, ale się brytyjska nadzieja ocaliła, zobaczymy jak da sobie radę z Ferrero.Ja myślę, że tutaj może być pozamiatane, nawet jeżeli Szkot jest zmęczony.

KaŚ

[link widoczny dla zalogowanych]

Monia

EjRod mnie zaskoczył pozytywnie a był w grupie zagrożonych

Gubił sety w każdym meczu i grał jakoś nieprzekonywająco, a wynik Berdycha z Kolią zrobił na mnie wrażenie (choć ten to kolejny zawodnik z serii żalowych na trawie). No ale AndyR podniósł poziom gry, gdy przyszło do spotkania z trudniejszym rywalem i ma 1/4. Michałek podczas RG wspominał na wizji, że EjRod posiada niezwykłą umiejętność dostosowywania swojej gry do rywala. W poniedziałek ją wykorzystał Wink

Federaści powinni bać się meczu z Ivo Hyhy

Załóżmy, że obaj idą równo na tie-break i w trzynastym gemie w wymianie, gdy serwuje Federer przydarza mu się uderzenie ramą i set w plecy. Powtórzmy taki scenariusz trzy razy i Feda nie ma w turnieju! To tylko gdybanie ale opcja jak najbardziej możliwa. Tak przecież Rodż przegrał ubiegłego lata w Cincy.
Biedni ci rywale Karlovica. Ciągniesz seta do tego nieszczęsnego tie-breaka wiedząc, że w nim zadecyduje jedna piłka. Jak przegrasz swoje podanie, wdupiłeś. Presja na rywalu jest ogromna, a Ivo się nie martwi bo ma zaufanie do swojej łapy. Dotychczas w turnieju dał tylko 4! szanse na przełamanie swojego serwisu. I miało to miejsce w pierwszym meczu. Od 2r. w rubryce "wykorzystywanie break pointów" u rywali doktorka jest 0 Rolling Eyes

Niech Rodż wygra mecz! prayer

Plan jest jak przewidziałam. Już współczuję tym ludziom na Centralnym, wymian i gry w pierwszym meczu nie zaznają. Na "1" ciekawsze rzeczy będą się działy Hyhy

Ajde Nole!!!

Wisełka

A co to za Tommy w Twoim opisie Monia?

Monia

Haas

Spodobał mi się podczas RG. Więc życzyłam mu od początku by zaszedł jak najdalej na Łembledonie. Ładnie gra dla oka i wyraźnie formę złapał.
Jednak nieszczęśliwy zbieg okoliczności spowodował, że niestety Tommy będzie musiał zadowolić się "tylko" ćwierćfinałem Twisted Evil

Ania

Aga

Jak narazie to Nole leci w ...
Jeden set w plecy, nie tak miało się to zacząć, oby wziął się do roboty w 2 secie, bo może być nieciekawie....

KaŚ

ale mam nerwa na pogodę.
oglądałam sobie na PSE i mi się zwiesiło przez kochaną pogodę

Aga

Nole proszę cię krzyknij, zaciśnij pieść, walnij rakietą, cokolwiek!
I nie popełniaj podwójnych błędów serwisowych....

Edit.
Co to było? Shocked

! Jak on dalej będzie tak grał to będzie musiał się pożegnać z turniejem i odłożyć rewanż na kiedy indziej... W mur

Mes

Udusiłam pluszowego renifera.
Głowa. Panie Djoković, głowa! Tak nie można. Tego tie-breaka powinien wygrać, tak myślę...
Ale. nie ma co gdybać, bo gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była. Cieszę się, że pokazał kawałek dobrej gry i zaszedł dalej, niż rok temu. Hvala

Aga

Drugi set miał być jego, ale zgadzam się nie ma co gdybać (serbska wersja tego przysłowia jest ciekawsza Very Happy

), ale tak jak mówiłam wcześniej największym problemem Novaka jest ona sam.
Przed turniejem każda brałaby ćwierćfinał w ciemno więc cieszmy się z tego co było. Gdzie i kiedy jest następny turniej?

Ania

To tak po kolei.
Murray - JCF - weteranowi starczyło wigoru tylko na pierwszy set.Zasadniczo chyba nikt się nie spodziewał innego wyniku.
Karlović - Federer - Tutaj obawiałam się, że jak Chorwatowi się nic nie zatnie to jedna akcja popsuje psychikę Federera i poleci.Ale wszystko poszło po mojej myśli

Roger pokazał, że jest w formie, nawet jak Ivo szedł do siatki (bo czasem się Rogerowi udawało odebrać jego serw xD) to i tak Fed pięknie go mijał.Nie wspomnę o dyspozycji serwisowej - miodzio lodzio.No to dalej, panie Roger

Roddick - Hewitt - A tak myślałam, że będzie zacięte spotkanie.Niestety nie oglądałam, ale tak się ciesze, że Andy się wykaraskał

Niezawodny serwis i dobra gra, sporo kończących (chociaż jak na 5 setów to nie wiem jak na to patrzeć xD).Oby tak dalej!

Novak - Haas - To nie może być tak jak w tie-breaku.Nie mówcie mi, że ten Niemiec ma patent na naszego Novaczka.Nole, co się stało?Przecież grał już nieźle na Wimbledonie Sad

Nie wiem, jak dla mnie przegrał w głowie.Tak jak to już Mes napisała.

SF są Roddick-Murray, Haas-Federer?