Autor |
Wiadomość |
Monique
Welcome to Srbija
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:26, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Nie płakamy. Nie jedno jeszcze USO wygra.
Czyżby finał "marzeń" Federer - Nadal? Wszystko na to wskazywało, ale wątpię czy Rafa da rade sie podnieść, ma w końcu dwa sety straty. Zmęczony też jest na pewno, ale z nim to nigdy nic do końca nie wiadomo, walczak z niego niesamowity przecież.
Aczkolwiek fajnie by było jakby Maryj był w finale
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monique dnia Sob 20:27, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Sob 20:28, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Z dwojga złego wybieram Maryja. Niech się cieszy dziecko, a Rafa się już nawygrywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monique
Welcome to Srbija
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:34, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Też powiem szczerze, że czuję już mały przesyt Rafą, ale fakt faktem USO jeszcze w swojej kolekcji nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Sob 20:38, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
no to może w innym sezonie, niech da na luz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monique
Welcome to Srbija
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:44, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Nie no, a co powiedzieć o takim Rogerze, co przez 4 lata był praktycznie nie pokonany? xD Nadal dopiero od Wimbledonu praktycznie zaczął dominować, więc wiesz to narazie stosunkowo krótko.
W ogóle ciekawi mnie jak organizatorzy rozwiążą tą sytuację Finał w poniedziałek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Sob 20:45, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
ale Roger to Roger i tyle. Nic bardziej logicznego nie powiem
No fakt, ciekawe. A co z finałem Bochni i Szafy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wisełka
I cannot move my skinny, tiny ass
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Sob 20:46, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Na trybunach żenujący poziom. Wstyd HAMeryko!
Ale podobało mi się jak Nole nic sobie z tego nie robił & nawet podnosił ręce w geście: 'no dalej, to już? To już wszystko na co was stać?' Chłopak jest twardy psychicznie! A sędzia fucktycznie za poźno reagował, z resztą i tak i tak olewka była.
W sumie to nie wiem, czemu przepraszał ludzi za swój wywiad... Był on z podtekstami, ale słusznymi. Rod-Młot nie przeprosił publicznie, bo i po co? Przeciez jego żart był taki śmieszny! Też was do tej pory boli brzuch?
Novak oddychał rękawkami cały czas, ale swoje pokazał! Był pazur, ale niestety nie starczyło sił i zdrówka.
Dobrze w sumie, że ta cała przygoda z wielkim jabłkiem dobiedła końca, bo szło się wykończyć! Jak nie Leryn F., to Cilić, to Robredo, Rod, czy całe JuEsEj.
Wracaj Novaczku do domciu!
A co do 2. półfinału, to najkrócej ujmę to tak -> ! Nooo, Murray nie jest gapa, coby być barankiem Nadala, ale skoro potrafi grać na takim poziomie w tak waznych momentach, to czapki z głów! Myślę, że z Rafą łatwiej wygrać w trzech setach, niż w pięciu (potem dochodzi zmęczenie & wychodzą na jaw sprawy kondycyjne, w których Hiszpan nie ma sobie równych). Ciekawie będzie.
PS. A w ogóle to Wy zawsze tak oglądacie mecze przy kompie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wisełka dnia Sob 20:48, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Welcome to Srbija
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:49, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja różnie, Wisłeciu, różnie Akurat teraz zbytnio nie oglądałam Nadala, raczej cyferki śledziłam.Ja myślę, że w związku z przerwą to Nadal ma przewagę.ALE zobaczymy.Jeżeli Murray wygra ten mecz to chapeau bas!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Menka
Welcome to Srbija
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nałęczów
|
Wysłany: Nie 7:26, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
jak wróci dobry pierwszy serwis Andyego to wygra i wchodząc na kort serwuje Nadal, on ma zawsze problemy na początku wiec Szkot ma szanse się odłamac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
Welcome to Srbija
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce City
|
Wysłany: Nie 9:26, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Właśnie w powolnym wchodzeniu w mecz przez Nadala należy upatrywać szanse Andy'ego. Jak Szkot na niego nasiądzie to ten zacznie się mylić. Rozprężenie po wygraniu drugiego seta sprawia, że Maryj ma teraz kłopoty, musi odrabiać straty i szukać tej gry z dwóch pierwszych setów. A Nadal będzie walczył do końca... Ajj czuję w kościach pięć setów. A jak długi mecz to wygra wiadomo kto
A Fedziu się pewnie cieszy Finał w poniedziałek więc sam będzie miał extra dzień na odpoczynek i dostanie zdechniętego Rafę albo mniej zdechniętego Murray'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Nie 9:55, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
no, dla niego to rajski układ Wiadomo, że Rafa zdechnięty to Rafa łatwiejszy do rozklepania.
Niemniej wierzę w Maryja, może przerwa wpłynie na niego zbawiennie i świeżutki jak poranek wiosenny rozwali Nadala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Welcome to Srbija
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:37, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ale może być tak, że świeżutki jak poranek Nadal rozklepie Murray'a Chociaż wiadomo, że on się wolno rozkręca.No ciekawie, ciekawie A dla Freda to super sytuacja, trzymam mocno za niego kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kajtek
Na moście Karola w Pradze
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:21, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
:rozwscieczony Kajtek:
jutro moze cos wiecej... nie mam juz dzisiaj na nic sily
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wisełka
I cannot move my skinny, tiny ass
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Pon 7:47, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Czy to Andy taki mocny, czy Raf taki słaby?! Pewnie pół na pół.
Statystyki są porazające!
Murray, mimo że miał full niewymuszonych, to jeszcze więcej winnersów, ryzykował i mu się opłciło. Nie mozna mówić, że miał farta, bo grał przez 2 dni! na swoim najwyższym poziomie.
Najbardziej zdumiewająca jest dla mnie jego psychika! ŁAŁ! Niezwykłe, ten facet nie pękał ani przez moment!
A w finale niech wygra Szkot!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mes
Welcome to Srbija
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 2219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Pon 12:24, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Brawo, Szkocie Spisałeś się na medal!
Hmm, jakaś mała sensacyjka w finale byłaby urozmaiceniem, ale to takie "imam san" po raz kolejny. Myślę, że mimo wszystko wygra Fed.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|