BNP Paribas Open ATP World Tour Masters 1000

Ania

Miejsce: Indian Wells, U.S.A.
Data: 09.03.2010-21.03.2010
Rozmiar drabinki: S-96 D-32
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $ 3,645,000
Strona internetowa: [link widoczny dla zalogowanych]

Poprzedni sezon
Singiel: Rafael Nadal
Debel: Mardy Fish/Andy Roddick

Drabinka:

[1] Federer (SUI) vs BYE
Hanescu (ROU) vs Chela (ARG)
Clement (FRA) vs Luczak (AUS)
BYE vs [27] Baghdatis (CYP)

[18] Robredo (ESP) vs BYE
Stakhovsky (UKR) vs Odesnik (USA)
Sela (ISR) vs (WC) Levine (USA)
BYE vs [14] Stepanek (CZE)

[12]Monfils (FRA) vs BYE
Gasquet (FRA) vs Greul (GER)
Qualifier vs [WC] Nalbandian (ARG)
BYE vs [22] Melzer (AUT)

[30] Tipsarevic (SRB) vs BYE
De Bakker (NED) vs Daniel (BRA)
Qualifier vs Hernandez (ESP)
BYE vs [7] Roddick (USA)

[4] Murray (GBR) vs BYE
(WC) Ginepri (USA) vs Seppi (ITA)
Lorenzi (ITA) vs Russell (USA)
BYE vs [32] Andreev (RUS)

[23] Karlovic (CRO) vs BYE
Almagro (ESP) vs Zverev (RUS)
Blake (USA) vs Gimeno-Traver (ESP)
BYE vs [13] Ferrer (ESP)

[9] Tsonga (FRA) vs BYE
Llodra (FRA) vs Qualifier
Qualifier vs Zeballos (ARG)
BYE vs [24] Montanes (ESP)

[28] Lopez (ESP) vs BYE
Mathieu (FRA) vs Becker (GER)
Mayer (GER) vs Korolev (KAZ)
BYE vs [6] Soderling (SWE)

[5] Davydenko (RUS) vs BYE
Chiudinelli (SUI) vs Gulbis (LAT)
Cuevas (URU) vs Gil (POR)
BYE vs [29] Troicki (SRB)

[19] Berdych (CZE) vs BYE
Falla (COL) vs Serra (FRA)
Qualifier vs A. Beck (GER)
BYE vs [10] Verdasco (ESP)

[15] Isner (USA) vs BYE
Qualifier vs Qualifier
Starace (ITA) vs Chardy (FRA)
BYE vs [17] Querrey (USA)

[31] Benneteau (FRA) vs BYE
Qualifier vs Ancic (CRO)
Qualifier vs Qualifier
BYE vs [3] Nadal (ESP)

[8] Cilic (CRO) vs BYE
Garcia-Lopez (ESP) vs Lacko (SVK)
(WC) Moya (ESP) vs Qualifier
[26] Bellucci (BRA) vs BYE

[21] Monaco (ARG) vs BYE
O. Rochus (BEL) vs Fognini (ITA)
Ram (USA) vs Koellerer (AUT)
BYE vs [11] Ferrero (ESP)

[16] Simon (FRA) vs BYE
Mayer (ARG) vs Qualifier
Dent (USA) vs [WC] Harrison (USA)
BYE vs [20] Ljubicic (CRO)

[25] Kohlschreiber (GER) vs BYE
C. Rochus (BEL) vs Petzschner (GER)
Berrer (GER) vs Fish (USA)
BYE vs [2] Djokovic (SRB)

drabinka debla: [link widoczny dla zalogowanych]

Wisełka · Wysłany: Pią 8:33, 12 Mar 2010 Temat postu:

Uaaaa! Ale się będą kosić! Mr. Green

Ja na razie skupiam się na 2. rundzie

Ajde Nole! szpada

Oglądałyście Hit for Haiti part II? Mr. Green

Pete i Rog wygrali z Andre i Rafą 8/6. Było wesoło, nawet bardzo (ale nie tak bardzo jak mogłoby być, gdyby w tym spotkaniu brał udział Novak Mr. Green

), w ryzach trzymał wszystko Agassi, klepał jadaczką na okrągło Hyhy

aż Rafa zaczął go uspokajać Hyhy

W pewnym momencie Sampras zaczął go naśladować, ale zaraz potem Agassi odwdzięczył się tym samym, nawiązując, że Pete jest sknerą jeśli chodzi o napiwki - po tym przez moment atmosfera trochę siadła, ale na koniec i tak powiedzieli, że się kochają

Agassi kilka razy zaserwował na Feda, potem ten mu się odwdzięczył, co Amerykanin skwitował:przestań, nie uderz mnie, jestem ojcem! Hyhy

Nawet Roger pokusił się o naśladowanie Nadala! Hyhy

Była dłuuuga wymiana między nimi, a on za każdym razem, gdy przebijał piłkę stękał jak Hiszpan, po czym dodał: jestem wyczerpany xDD
Brylował jednak przede wszystkim Agassi, szacował prędkość swojego serwisu i pomylił się tylko o 1 mile!

Nawet staruszkowi na lini się dostało, kiedy Andre wypalił do niego, żeby nie spał

i ten tekst do Rafy: w telewizji wydaje się, ze biegasz szybciej...

Jeśli chodzi o zagrania, to przeważały jednak te na serio Kwadratowy

Ogólnie świetna zabawa, ale tak jak napisałam na początku... kogoś mi tu brakowało Mruga

PS. Mają być powtórki na ES Mruga

Monia · Wysłany: Sob 12:36, 13 Mar 2010 Temat postu:

Gracias Wisła! Padam

Wiadomo, że Novak jeszcze bardziej by rozruszał to towarzystwo Hyhy

Ale jeśli nadarzyła się okazja by mieć na jednym korcie - o ile się nie machnęłam w liczeniu - 44 tytuły wielkoszlemowe, to nie dziwota iż dyrektor turnieju zdecydował się na taki zestaw.
Dobra zabawa i atmosfera są istotne i udało się je osiągnąć ale chyba tego wieczoru jeszcze ważniejsze było ile pieniędzy udało im się zebrać na pomoc dla Haiti Mruga

A co do drabinki, to z nawyku znowu szukałam Novaka w środku a nie na dole xD
Nie wiem kiedy się przyzwyczaję Laughing

Pierwszy mecz czyli powtórka finału z 2008 roku ok. 5.30.
Ajde Nole!

Wisełka · Wysłany: Sob 13:29, 13 Mar 2010 Temat postu:

No problem

... obyś długo musiała się przyzwyczajać!

Monia · Wysłany: Nie 12:07, 14 Mar 2010 Temat postu:

Bajgiel od Fisha

Żałosny był ten drugi set... Pushing mode w najlepszym wydaniu Blue_Light_Colorz_PDT_29

Mardy zaczął grać lepiej ale bez przesady! Żeby żadnego gema serwisowego nie wygrać!? Blue_Light_Colorz_PDT_37

I znowu te podwójne Confused

Todd, zrób coś z tym bo inaczej będziemy gadać!

[link widoczny dla zalogowanych]
I wypowiedź pomeczowa:
“I definitely had a couple of tiring weeks behind me with Davis Cup and Dubai, so I was really skeptical if I'm going to be able to physically recover from all of that, including the jet lag and time zone change,” said Djokovic. “I was happy with the way I moved today. I had a lot of ups and downs. Overall, first and third set were quite okay, so hopefully I can get some good night's sleep and get ready for the next one.”

Teraz Kohli. Mam złe wspomnienia z ostatniego meczu Rolling Eyes

PS. Frytki

Wisełka · Wysłany: Nie 20:38, 14 Mar 2010 Temat postu:

2. set trzeba wymazać z głowy

No ale w podobnym stosunku 1. Novak powinien rozstrzygnąć na swoją korzyść!
W dodatku ta pogoda! Zerknęłaś może Monia, ile stopni było?
Statystyki mogłaś sobie darować

Przyszła pora na rewanż... lubię te mecze ze smaczkiem, ale też strasznie się nimi denerwuję

Jedziemy więc z Filipkiem, żeby pozbyć się tych niemiłych wspomnieć!

Cilić odpadł

Ajde Nole! szpada

Monia · Wysłany: Pon 17:49, 15 Mar 2010 Temat postu:

Nie widziałam ile było.
Natomiast mam informacje, że teraz w IW jest 15°C a w południe (czyli o której ma grać Novak) ma być ok. 22°C. Czyli nie jest źle jeśli chodzi o pogodę Mruga

Osz ty w mordę! Mimochodem sprawdziłam wyniki debla i tam też niezłe jajca

T Berdych (CZE) / P Kohlschreiber (GER) d [2] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) 76(4) 75 Exclamation

No to Filipek jest uskrzydlony

Jak Novak ma to wygrać, to chyba tylko w trzech wymęczonych. Chociaż łatwiejszym zwycięstwem też bym nie pogardziła xD

Ajde Nole!

Mecz za 2 godziny a ja już się denerwuję Laughing

_______________________
Fed też zasłużył na facepalma Hyhy

Przegrać tie-breaka z Hanescu

A Janko na współczucie i słowo otuchy

Znowu kontuzja... Sad

Edit:
Mój komentarz do całego meczu -> Ja pierd**e...

Wisełka · Wysłany: Wto 14:54, 16 Mar 2010 Temat postu:

To ja się przyłączę do Twojego komentarza!

Obejrzałam pierwszego seta i drugiego... na trzecim musiałam przełączyć, bo ubzdurałam sobie, że przynoszę mu pecha

No i tak jakoś wyszło, że jak nie oglądałam, to zaczął wygrywać

Proszę i znów Ivana mamy Kwadratowy

Ajde Nole! szpada

Aga · Wysłany: Wto 20:41, 16 Mar 2010 Temat postu:

J nie oglądałam meczu ale czytałam i słyszałam o nim i ciesze się ze tak się skończył,
to chyba wszystko co mam do powiedzenia, mam nadzieję że w dalszej części turnieju obędzie się bez niespodzianek Mruga

Monia · Wysłany: Śro 16:50, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ostatnimi czasy mecze Novaka mogą być ucztą tylko dla masochistów Hyhy

Wciąż mną telepie jak pomyśle o tym, co on w poniedziałek wyczyniał Laughing

Normalnie mi ochota na tenis odeszła xD

Jednakże Kolba nie będzie osamotniony w swoim luzerstwie Mr. Green

Rękę może podać sobie z Rożerem, który poległ z Bagietą również po 3 niewykorzystanych meczowych i wysokim prowadzeniu w 3 secie Laughing

Cuda wianki tam się dzieją Hyhy

Ajde Nole!

Aga · Wysłany: Śro 20:22, 17 Mar 2010 Temat postu:

Fedzio odpadł?No nie mogę, a myślałam że Nole jest mistrzem w przegrywaniu tak meczy, a tu rośnie mu konkurencja

Nie ma nic przeciwko żeby akurat pod tym względem ktoś go wyprzedził Mruga

ADJE!

Ania · Wysłany: Czw 12:30, 18 Mar 2010 Temat postu:

Jaja w tropikach nieomalże Mr. Green

Ja to generalnie nic nie widziałam, nic nie czytałam, kompletnie mnie ominął ten turniej.*

Natomiast komentując same wyniki:
Novak od początku grał jakąś biedę z nędzą.W sumie można było się spodziewać tego, że w końcu odpadnie...
Fed powinien wziąć się do roboty, nie wygląda to wszystko dobrze.Po AO strasznie się rozluźnił.
Rod Hurra

Po tych problemach zdrowotnych wreszcie jest jakiś pozytywny wynik i mam nadzieję, że Robredo nie będzie dla niego trudnym przeciwnikiem.
Marin

Bo punkty pouciekają.
Rafa is chyba back, myślę, że jeszcze zatrzęsie

*przepraszam za moją nieobecność, ale miałam przeprowadzkę i kilka dni bez netu, a w tv nie mam psex i nie mam jak oglądać

Monia · Wysłany: Czw 18:11, 18 Mar 2010 Temat postu:

Ale to było do przewidzenia Rolling Eyes

Już z Kohlim powinien polecieć ale nasz Houdini się wybronił jak to wiele razy w tym roku miało miejsce.

Teraz skoro odpadł wcześnie ma parę dni na regenerację po solidnej dawce gry ostatnio zaaplikowanej. Żałuję oczywiście, że nie udało się przejść dalej i zagrać w końcu z kimś z topu. Nie wątpię, że na mecz np. z Nadalem by się nie zmobilizował.

Jak on się nie ogranie i zrobi czegoś z tym nowym serwisem, to jak czarno widzę europejskie szaleństwo na mączce i obronę punktów. Confused

Aga · Wysłany: Czw 19:47, 18 Mar 2010 Temat postu:

Każdy się tego spodziewał, ale mimo wszystko taka porażka boli, szkoda Blue_Light_Colorz_PDT_13

Monia nie strasz mnie z tym serwisem, nie oglądałam meczy, jest aż tak źle ?!

Monia · Wysłany: Sob 9:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

Cóż, dobrze na pewno nie jest Neutral

Rzadkością są gemy wygrywane łatwo, bez potrzeby grania na przewagi. Po statystykach także widać, że nie notuje tak dużo asów jak kiedyś (liczbowo doszło do zamiany z podwójnymi). Zawsze gdy zabiera się do drugiego podania to denerwuję się by tylko kolejnego doubla nie zrobił Confused

A jak na dodatek jest to przy bp - umieram przed monitorem :hamster_giveup:

Chociaż Novak już odpadł, turniej trwa dalej i 4 panów jest już w półfinałach Mruga

Soda odprawił z kwitkiem Maryja. Dał przy tym popis i luzerstwa ( w drugim secie serwował na mecz przy 5/3 i miał 30:0 jednak przegrał i nagle zrobiło się 5/6) i odporności psychicznej (zdobył mini-breaka na początku i dzielnie ciągnął go do samego końca) Very Happy

EjRod zgodnie z oczekiwaniami odprawił swojego indyka - Robredo pokazując przy tym dobrą grę (przynajmniej tak słyszałam Razz

).
Zaś o Ljubo i Nadalu to mi się nie kce pisać xDD